Zmiany w systemie emerytalnym są politycznie trudne do przeprowadzenia, dlatego należy potraktować je jako priorytet i wdrożyć w ciągu dwóch pierwszych lat przyszłej kadencji — przekonuje BCC w komunikacie. Zanim politycy zaczną myśleć o kolejnych wyborach i nie będą zainteresowani podjęciem niepopularnych społecznie decyzji.
BCC proponuje m.in. przygotowanie harmonogramu stopniowego wyrównywania ustawowego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat oraz wydłużenie wieku przechodzenia na emeryturę przez mężczyzn, likwidację przywilejów grup zawodowych oraz włączenie ich do systemu powszechnego czy umocnienie skłonności obywateli do dodatkowego oszczędzania na emeryturę,
Wojciech Nagel, ekspert ds. ubezpieczeń społecznych i pracy BCC, podkreśla, że zastanawia fakt, iż pomimo sprawdzonych już doświadczeń zagranicznych i opartych o nie rekomendacji eksperckich płynących z Banku Światowego, Komisji Europejskiej oraz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), w Polsce dominuje polityka doraźnych rozwiązań i braku konsekwencji w kontynuacji reformy emerytalnej.