Reklama

Związkowcy z PZU wybierają się pod Sejm

Pracę w ubezpieczeniowej firmie może stracić nawet 4,5 tys. osób

Aktualizacja: 08.02.2010 01:21 Publikacja: 08.02.2010 00:40

Związkowcy z PZU wybierają się pod Sejm

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

W najbliższy piątek spodziewane jest ogłoszenie zwolnień grupowych w PZU – dowiaduje się „Rz”. Związkowcy ubezpieczyciela potwierdzają nasze wcześniejszej informacje, że pracę może stracić nawet 4,5 tys. osób. Oznacza to zmniejszenie zatrudnienia w grupie, której giełdowy debiut planowany jest na połowę tego roku, o ponad jedną czwartą.

Na czwartek NSZZ „Solidarność” PZU planuje pikiety w Warszawie pod Ministerstwem Skarbu Państwa i Sejmem. – Harmonogram zwolnień prawdopodobnie zostanie ogłoszony w najbliższy piątek – mówi jeden ze związkowców. Przekazanie związkom zawodowym informacji o zwolnieniach grupowych to ważny moment. Rozpoczyna bowiem czternastodniowy termin negocjacji ich warunków.

Do końca tego roku ubezpieczyciel planuje scentralizować działania administracyjne (księgowość, kadry) oraz obsługi sprzedaży i utworzyć trzy tzw. centa back-office (CBO) w: Łodzi (już ruszył program pilotażowy), Częstochowie i Opolu. Nasz rozmówca wyjaśnia, że zatrudnienie prawdopodobnie utrzyma część osób, które zdecydują się na pracę w innym miejscu.

Centralizacja to jednak tylko jeden z elementów programu restrukturyzacji PZU o nazwie „Micro 2”. Inny zakłada ograniczenie liczby centrów likwidacji szkód. Z informacji związkowców wynika, że do końca roku towarzystwo chce zamknąć centra w Białymstoku, Bydgoszczy, Opolu i Rzeszowie.

Na początku lutego NSZZ „Solidarność” PZU zaapelował do premiera Donalda Tuska o ratowanie miejsc pracy. W tej sprawie wystosował list do szefa rządu, na który nie ma jeszcze odpowiedzi. Kolejne działania „Solidarności” ubezpieczyciela to zapowiadane na czwartek pikiety w Warszawie.

Reklama
Reklama

Michał Witkowski, rzecznik grupy PZU, nie chce komentować powyższych informacji.

– Zgodnie z zasadami ładu korporacyjnego szczegóły dotyczące kolejnych etapów restrukturyzacji komunikowane będą w pierwszej kolejności pracownikom, a następnie mediom – wyjaśnia.

Nie będą to pierwsze zwolnienia grupowe w PZU w ostatnim czasie, choć tym razem mają one objąć pracowników w terenie. Na jesieni ubezpieczyciel przeprowadził już bowiem zwolnienia w centrali. Pracę straciło wówczas ponad 500 osób.

Również tym razem firma będzie musiała utworzyć rezerwy na odprawy dla zwalnianych pracowników. Z naszych szacunków wynika, że mogą one wynieść około 450 mln złotych. Decyzję o restrukturyzacji grupy podjęły w końcu 2009 roku zarządy PZU i PZU Życie. Przyjęto wówczas ramowy plan restrukturyzacji obu spółek na lata 2010–2012.

W najbliższy piątek spodziewane jest ogłoszenie zwolnień grupowych w PZU – dowiaduje się „Rz”. Związkowcy ubezpieczyciela potwierdzają nasze wcześniejszej informacje, że pracę może stracić nawet 4,5 tys. osób. Oznacza to zmniejszenie zatrudnienia w grupie, której giełdowy debiut planowany jest na połowę tego roku, o ponad jedną czwartą.

Na czwartek NSZZ „Solidarność” PZU planuje pikiety w Warszawie pod Ministerstwem Skarbu Państwa i Sejmem. – Harmonogram zwolnień prawdopodobnie zostanie ogłoszony w najbliższy piątek – mówi jeden ze związkowców. Przekazanie związkom zawodowym informacji o zwolnieniach grupowych to ważny moment. Rozpoczyna bowiem czternastodniowy termin negocjacji ich warunków.

Reklama
Ubezpieczenia
mStłuczka w mObywatelu już działa. Wiemy, ile szkód kierowcy zgłosili tą drogą
Ubezpieczenia
PZU odświeża i rozszerza ofertę ubezpieczeń na życie i zdrowie
Ubezpieczenia
PZU ma nowego prezesa. Jak długo pokieruje nim Bogdan Benczak?
Ubezpieczenia
Koniec konklawe w PZU. Spółka ma nowego prezesa. Teraz Bogdan Benczak
Ubezpieczenia
Trudne konklawe w PZU. Kiedy poznamy nazwisko nowego prezesa?
Reklama
Reklama