Aktualizacja: 11.07.2019 12:13 Publikacja: 11.07.2019 10:50
Foto: Bloomberg
Jak informuje europejskie konsorcjum, nie oznacza to jednak konieczności uziemienia tych samolotów, ponieważ pęknięcia nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa. Niemniej, jak utrzymuje EASA, muszą być naprawione, ponieważ grożą odpadnięciem fragmentu skrzydła.. Jednocześnie Airbus wyjaśnił, że i tak po 15-letniej eksploatacji taka kontrola powinna się odbyć, niezależnie od wykrycia defektu.
Dziewięć samolotów starszej generacji ma w swojej flocie największy operator Superjumbo, dubajska linia Emirates. Kontrole nie znalezły w nich żadnych defektów. Druga linia ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Etihad z Abu Zabi, ma dziesięć A380, ale żaden z nich nie został zakwalifikowany do kontroli, ponieważ zostały wyprodukowane później.
Otwieramy program „Polskie morze”, którego pierwszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa Bałtyku — zapowied...
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas