Aktualizacja: 12.12.2019 17:48 Publikacja: 12.12.2019 17:46
Foto: Bloomberg
Reakcja CAAC przerwała miesiące milczenia chińskich władz, które jako pierwsze uziemiły MAX-y po drugiej katastrofie w marcu w Etiopii. - Boeing poprawia obecnie oprogramowanie w B737 MAX i ciągle nad tym pracuje. CAAC wyraził poważne zaniepokojenie dotyczące takich obszarów, jak system niezawodności i ocena bezpieczeństwa - powiedział dziennikarzom rzecznik urzędu Liu Lusong na comiesięcznym briefingu.
Powtórzył, że samoloty te muszą uzyskać ponownie certyfikację, a piloci przejść kompleksowe i skuteczne szkolenie, zanim będą mogli latać w Chinach. Jego zdaniem, należy zbadać przyczyny obu katastrof i podjąć skuteczne działania, aby zapobiec kolejnej.
Chiny podały w kwietniu o powołaniu grupy zadaniowej do zbadania zmian projektowych przedstawionych przez Boeinga.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas