Brytyjski urząd konkurencji i rynków CMA oceniał od końca 2012 r. działalność Eurotunnelu na rynku żeglugi promowej, następnie sąd orzekł w 2014 r., że Eurotunnel powinien zaprzestać świadczenia tych usług. Z kolei sąd apelacyjny proporcją 2:1 głosów podtrzymał odwołanie organizacji pracowników obsługujących promy Société Coopérative de Production de SeaFrance.

Rzecznik Eurotunnelu powiedział, że jego firma bada, czy najnowszy werdykt pozwala jej kontynuować działalność MyFerryLink po terminie 9 lipca ustalonym przez brytyjski organ konkurencji. CMA rozważa teraz odwołanie się do Sądu Najwyższego.

Eurotunnel podał w styczniu, że sprzeda 3 promy, które kursują na trasie Dover-Calais od 2012 r., kiedy odkupił je od nie istniejącej już firmy SeaFrance. Zakup pozwolił mu zwiększyć możliwości transportu przez kanał La Manche; na lądzie jego szybkie pociągi pasażerskie Eurostar kursują przez tunel między Paryżem, Brukselą i Londynem, w wersji towarowej przewożą samochody, autobusy i ciężarówki.

Oprócz MyFerryLink trasę między Dover i Calais obsługują też duńskie DFDS i P&O Ferries. Pierwszy armator wyraził duże zdziwienie z powodu nowego werdyktu i rozważa opcje odwołania się od niego.