Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.04.2024 06:55 Publikacja: 22.04.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Początkowy entuzjazm wobec samochodów elektrycznych wyraźnie słabnie, a spadki popytu przyprawiają producentów o ból głowy przez niepewność co do rozwoju rynkowego trendu. Elektryki są za drogie, infrastruktura ładowania za słabo rozwinięta, a konsumenci nie dość przekonani do przesiadki na prąd, po której musieliby się mierzyć się z niedostatkami nowej technologii. Już w grudniu 2023 r. sprzedaż nowych samochodów elektrycznych spadła w krajach Unii Europejskiej po raz pierwszy od kwietnia 2020 roku. Z kolei w marcu 2024 r. zmalała r./r. o 11,3 proc., do 134,4 tys., a ich w unijnym rynku stopniał z 13,9 proc. w marcu 2023 r. do 13 proc. w ubiegłym miesiącu. Jak wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA, elektrykom nie udało się poprawić także wyniku kwartalnego: pod względem rynkowego udziału, pierwsze trzy miesiące 2024 r. okazały się słabsze niż rok wcześniej, a choć sama sprzedaż była o 3,8 proc. wyższa (zarejestrowano niecałe 333 tys. w pełni zelektryfikowanych samochodów wobec prawie 321 tys. rok wcześniej), to cały rynek – wliczając wszystkie rodzaje napędów – rósł szybciej: o 4,4 proc., podczas gdy wcześniej było odwrotnie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Amerykanie są o krok od wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym USA-Chiny. A Donald Trump otwarcie mówi o bli...
Obecne tempo sprzedaży e-aut jest dalekie od unijnego celu. Producenci wycofują elektryczne modele.
PKP Intercity poprawia ofertę, bo w nowym rozkładzie jazdy na 2026 r. może zacząć tracić pasażerów na rzecz groź...
Kilkanaście nowych połączeń od przyszłego roku ogłosił prezes Wizz Air na lotniskach w Gdańsku i Wrocławiu. Wę...
Brak zatwierdzonego budżetu w USA i tzw. zamknięcie rządu oznacza poważne zakłócenia lotów. Brakuje kontrolerów...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas