Bruksela sprawdza największego na świecie producenta taboru kolejowego

Komisja Europejska wszczęła pogłębione postępowanie wyjaśniające ws. pomocy publicznej dla filii chińskiego przedsiębiorstwa CRRC, największego na świecie producenta taboru kolejowego.

Publikacja: 19.02.2024 15:23

Bruksela sprawdza największego na świecie producenta taboru kolejowego

Foto: Pixabay

Po uruchomieniu we wrześniu postępowania wyjaśniającego sprawę pomocy publicznej dla chińskich producentów samochodów, Komisja Europejska zainteresowała się największym na świecie producentem wagonów i lokomotyw, chińską grupą CRRC. Konkretnie, jej filią Qingdao Sifang Locomotive Co, którą podejrzewa o skorzystanie z publicznych subwencji, co pozwoliło jej wypaczyć konkurencję na unijnym rynku wewnętrznym.

Z czym związane jest postępowanie KE w sprawie pomocy publicznej dla firmy CRRC?

CRRC z centralą w Pekinie jest największym na świecie producentem taboru kolejowego, zatrudnia 170 tys. ludzi, ma 46 filii, zawarł kontrakty w 116 krajach i regionach, w 2019 r. zwrócił na siebie uwagę przejęciem niemieckiej grupy infrastruktury kolejowej Vossloh w czasie, gdy pion konkurencji UE sprzeciwił się fuzji działów taboru kolejowego francuskiego Alstoma i niemieckiego Siemensa, która miała stworzyć europejskiego giganta do rywalizowania z Chińczykami.

Czytaj więcej

Kadrowe trzęsienie ziemi na torach kolejowych. Odwołany zarząd PKP

Obecne postępowanie podjęto w związku z ogłoszeniem przez Bułgarię przetargu na dostawę 20 składów pociągów elektrycznych i serwisowanie ich przez 15 lat. Do walki o kontrakt za 610 mln euro zgłosiła się CRRC Qingdao Sifang Locomotive Co. — podał dziennik „La Tribune”.

- Uruchomienie tego postępowania zakłada, ze wszyscy grają według tych samych reguł. Dla zachowania naszej konkurencyjności i bezpieczeństwa ekonomicznego musimy czuwać, ale na jednolitym rynku nie dochodziło do zafałszowań zagranicznymi subwencjami na szkodę firm, które nie oszukują — stwierdził Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego.

Co może teraz zrobić Komisja Europejska?

To pierwsze postępowanie Komisji — która uznała po wstępnej ocenie, że należy przyjrzeć się głębiej — od czasu wejścia w życie w lipcu nowych reguł blokujących subwencje krajów spoza Unii prowadzące do nieuczciwej konkurencji. Nowe reguły zmuszają Brukselę do zajmowania się przetargami o wartości powyżej 250-mln euro. Komisja ma 3 miesiące na wyrobienie sobie opinii. Po tym czasie może zabronić udziału w przetargu, zgodzić się albo zażądać działań zaradczych, by nie doszło do wypaczenia konkurencji.

Podjęto je w okresie pogorszenia stosunków handlowych Unii z Chinami. Pekinowi nie spodobało się sprawdzanie od września zasadności subwencji dla producentów samochodów, w styczniu zaczął własne postępowanie antydumpigowe dotyczące koniaku i okowit z krajów Unii. Kolejne działania UE dotyczą ponad 600 chińskich firm, których działalność Unia chce ograniczyć, bo nie stosują sankcji wobec Rosji. 8 lutego francuska prokuratura finansowa przeprowadziła rewizję w centrali Huawei pod Paryżem.

Po uruchomieniu we wrześniu postępowania wyjaśniającego sprawę pomocy publicznej dla chińskich producentów samochodów, Komisja Europejska zainteresowała się największym na świecie producentem wagonów i lokomotyw, chińską grupą CRRC. Konkretnie, jej filią Qingdao Sifang Locomotive Co, którą podejrzewa o skorzystanie z publicznych subwencji, co pozwoliło jej wypaczyć konkurencję na unijnym rynku wewnętrznym.

Z czym związane jest postępowanie KE w sprawie pomocy publicznej dla firmy CRRC?

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Szef Enter Air: Ratowanie konkurencji przed bankructwem? To nie nasza bajka
Transport
Ruszają inwestycje na lotnisku w Modlinie. "Bez gigantomanii i wstawania z kolan"
Transport
Ryzykowne auta zalewają rynek
Transport
Naukowcy apelują: CPK nie w pośpiechu. Potrzebne są warianty dla lotniska w polu
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Transport
Duża awaria na kolei. Pociągi nie docierały do Warszawy