Linie lotnicze są oburzone, argumentują, że taka decyzja godzi w prawa rynku ustalone przez Unię Europejską.
Projekt dekretu, w którym mogą zostać wprowadzone zmiany, zakazuje podnoszenia cen biletów lotniczych na Sardynię i Sycylię powyżej 200 proc. taryf jakie kasują przewoźnicy na podobnych dystansach. W tej chwili ceny przelotów na te wyspy wzrosły nawet pięciokrotnie w porównaniu z tym, co trzeba było zapłacić przed sezonem. Rząd uznał więc, że tak drogie bilety są nie do zaakceptowania, ponieważ uziemiają mieszkańców tych dwóch wysp, którzy nie mogą przemieszczać się inaczej, niż korzystając z usług linii lotniczych.