Nie ma gdzie ładować w Polsce elektrycznych aut. Zostajemy w tyle UE

Polska ma jedną z najsłabiej rozwiniętych sieci ładowania samochodów elektrycznych w Europie – poinformowało w czwartek Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA.

Publikacja: 13.10.2022 21:00

Nie ma gdzie ładować w Polsce elektrycznych aut. Zostajemy w tyle UE

Foto: Adobe Stock

Na każde 100 km dróg w Polsce (autostrady, drogi krajowe, wojewódzkie i gminne) przypada zaledwie 0,7 punktu ładowania e-aut. Gorzej jest tylko w czterech krajach UE: w Estonii (0,6 punktu ładowania na 100 km), Grecji (0,4), na Cyprze (0,4) i na Litwie (0,2). Od krajów Europy Zachodniej dzieli nas przepaść. Przykładowo w Portugalii na 100 km przypada 24,9 ładowarek, a w Niemczech 25,8. O zbliżeniu się do rekordzistów nie możemy nawet pomarzyć: z danych ACEA wynika, że w Holandii jeden punkt ładowania przypada na każde 1,5 km sieci drogowej. W Polsce – na 150 km.

Ale kłopoty z rozbudową systemu ładowania e-aut ma duża część UE. Tylko w pięciu państwach na każde 100 km dróg przypada więcej niż dziesięć ładowarek. W 17 krajach ten wskaźnik jest na poziomie poniżej pięciu, w sześciu – jest mniejszy niż jeden.

Problemem jest także szybkość ładowania, bo tylko jedna na siedem ładowarek w UE pozwala uzupełnić energię w czasie krótszym niż niespieszne zjedzenie obiadu. – Jeżeli chcemy przekonać obywateli w Europie do przejścia na e-mobilność, ładowanie samochodów powinno być tak łatwe, jak obecnie tankowanie – twierdzi dyrektor generalna ACEA Sigrid de Vries.

Czytaj więcej

Projekt rozbudowy infrastruktury: ładowarki co 60 km, stacje wodoru co 100 km

Dlatego w przyszłym tygodniu UE ma podjąć kroki dla przyspieszenia rozbudowy infrastruktury: w europarlamencie głosowane będzie rozporządzenie w sprawie paliw alternatywnych (AFIR), które narzuci krajom członkowskim obowiązek zapewnienia w publicznej infrastrukturze ładowania koniecznego minimum mocy dla każdego zarejestrowanego auta z napędem czysto elektrycznym i dla każdej hybrydy plug-in.

Z wypełnieniem narzucanych standardów będziemy mieć problem, bo nowa dyrektywa ma wymagać od Polski nawet sześciokrotnego podwyższenia łącznej mocy stacji ładowania samochodów elektrycznych już za niespełna trzy lata. Tymczasem rozwój infrastruktury w Polsce hamuje niedoskonałe prawo oraz przewlekłe procedury administracyjne.

Na każde 100 km dróg w Polsce (autostrady, drogi krajowe, wojewódzkie i gminne) przypada zaledwie 0,7 punktu ładowania e-aut. Gorzej jest tylko w czterech krajach UE: w Estonii (0,6 punktu ładowania na 100 km), Grecji (0,4), na Cyprze (0,4) i na Litwie (0,2). Od krajów Europy Zachodniej dzieli nas przepaść. Przykładowo w Portugalii na 100 km przypada 24,9 ładowarek, a w Niemczech 25,8. O zbliżeniu się do rekordzistów nie możemy nawet pomarzyć: z danych ACEA wynika, że w Holandii jeden punkt ładowania przypada na każde 1,5 km sieci drogowej. W Polsce – na 150 km.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
LOT wraca do zakupów. Polski przewoźnik na krótkiej liście miliardera
Transport
Maciej Lasek: Budowa CPK oznacza koniec Lotniska Chopina na Okęciu
Transport
Kubańskie linie lotnicze uziemione. Argentyńskie firmy odmówiły dostaw paliwa
Transport
Dobry kwartał Airbusa i kolejne problemy Boeinga
Transport
Koniec handryczenia się z liniami lotniczymi. Odszkodowania szybko i online
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?