#RZECZoBIZNESIE: Rafał Milczarski: Zamknięcie Okęcia to dobry pomysł

Mamy realny plan, który jest skoncentrowany na tym, żeby stać się głównym miejscem, w którym agreguje się ruch całego regionu Europy Środkowej - mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.

Aktualizacja: 13.10.2016 13:52 Publikacja: 13.10.2016 13:42

#RZECZoBIZNESIE: Rafał Milczarski: Zamknięcie Okęcia to dobry pomysł

Foto: Rzeczpospolita

Plany rozwoju LOT-u są ambitne. Firma zamierza zwiększyć liczbę lotów do Ameryki Północnej, otworzyć nowe połączenia dalekiego zasięgu i w 2016 r. obsłużyć aż 5,5 mln pasażerów. Zakłada również, że do 2020 r. linie będą rocznie przewozić ponad 10 mln klientów. Pytanie tylko – czy nie przecenia swoich możliwości? O tym, oraz czy Polska potrzebuje nowego centralnego portu lotniczego rozmawialiśmy z Rafałem Milczarskim, prezesem LOT-u.

- Mamy realny plan, który jest skoncentrowany na tym, żeby stać się głównym miejscem, w którym agreguje się ruch całego regionu Europy Środkowej, i mamy do tego bardzo dobre podstawy. Mamy 38,5 mln mieszkańców, dużą populację Polaków mieszkających poza granicami kraju, w tym w Stanach Zjednoczonych, którzy generują bardzo istotny ruch lotniczy – podkreśla Rafał Milczarski.

Więcej samolotów poleci do Azji i USA

LOT planuje znacząco poszerzyć swoją sieć połączeń, w szczególności do Azji i Stanów Zjednoczonych. Konieczny jest zatem zakup nowych samolotów. Flota ma powiększyć się w tym celu o 8 nowych dreamlinerów. - Chcemy oferować połączenia ze wszystkimi kluczowymi hubami świata. Oba kierunki, do Azji i Stanów Zjednoczonych, są bardzo atrakcyjne – zaznacza prezes LOT-u. Jak dodaje, niedawno otworzone połączenia z Japonią dają już bardzo zadawalające wyniki.

Jeśli chodzi o Europę, najsilniejszy nacisk ma zostać położony na cały region Europy Środkowo-Wschodniej. – W wielu krajach tego regionu nie ma przewoźnika, który wykonuje bezpośrednie połączenia longholowe, więc to jest nasz naturalny rynek - mówi.

- Ale ważna jest dla nas również Europa Zachodnia, dlatego że w kierunkach azjatyckich bardzo wielu pasażerom wygodniej jest lecieć przez Warszawę niż cofać się do hubów zachodnioeuropejskich – dodaje.

Czy tanie linie stanowią duże zagrożenie dla LOT-u? Według Rafała Milczarskiego, nie. – Zauważmy, że nasz rynek rozwija się w tempie 6-7 proc. rocznie. My nie wychodzimy na wojnę z innymi przewoźnikami, tylko chcemy znajdując swoje miejsce na tym rynku wziąć większy niż dotychczas udział w jego wzroście – mówi.

Zamknięcie Lotniska Chopina będzie korzystne dla Warszawiaków

W dalekosiężnych planach Ministerstwa Transportu wciąż znajduje się budowa nowego Centralnego Portu Lotniczego, który ma powstać na obszarze między Warszawą a Łodzią. Inwestycja budzi duże kontrowersje, jednak zarząd LOT-u deklaruje, że jest jej zwolennikiem. Czy Polsce rzeczywiście potrzebny jest nowy port centralny przy tak dynamicznym rozwoju lotnisk regionalnych, w tym warszawskiego Lotniska Chopina, któremu może grozić zamknięcie?

- Jest to kluczowy element naszej strategii. Jeżeli mamy się rozwinąć jako sieciowa linia lotnicza, to potrzebujemy sieciowego portu lotniczego, a Okęcie nim nie jest i jego możliwości się niebawem wyczerpią – podkreśla Milczarski.

Położenie Lotniska Chopina w stolicy jest z pewnością wygodne dla pasażerów, Milczarski przekonuje jednak, że skupienie ruchu lotniczego poza stolicą również będzie miało wiele zalet. Ucieszyć powinni się szczególnie Warszawiacy.

- Z perspektywy Warszawiaków zamknięcie Okęcia jest bardzo korzystne, dlatego że jakość życia i ceny nieruchomości leżących w okolicach Okęcia istotnie wzrosną. Nawet jeśli geograficzna odległość do lotniska będzie większa, nie oznacza to koniecznie, że podróż będzie dłuższa. A na pewno korzystanie z tego portu przez obywateli innych miast będzie łatwiejsze – ocenia.

Plany rozwoju LOT-u są ambitne. Firma zamierza zwiększyć liczbę lotów do Ameryki Północnej, otworzyć nowe połączenia dalekiego zasięgu i w 2016 r. obsłużyć aż 5,5 mln pasażerów. Zakłada również, że do 2020 r. linie będą rocznie przewozić ponad 10 mln klientów. Pytanie tylko – czy nie przecenia swoich możliwości? O tym, oraz czy Polska potrzebuje nowego centralnego portu lotniczego rozmawialiśmy z Rafałem Milczarskim, prezesem LOT-u.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Transport
Gorszy kwartał Lufthansy (strajki) i Air France-KLM
Transport
Rosyjscy hakerzy znów w akcji. Finnair wstrzymuje loty
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił