Reklama

Udzielny folwark Odessa

Władze odeskiego portu nie chcą zagranicznego inwestora. Oznacza to bowiem utratę wpływów i dochodów z układu korupcyjnego, który od lat obowiązuje w porcie.

Aktualizacja: 03.02.2017 16:50 Publikacja: 03.02.2017 15:12

Udzielny folwark Odessa

Foto: Bloomberg

Odeski port to po kolejach państwowych kolejna państwowa ukraińska firma, w której stary układ korupcyjny sprzeciwia się wszelkim zmianom, a szczególnie wprowadzeniu zagranicznych menadżerów (kolej) czy inwestorów (port).

Jak podaje agencja Unian - w październiku 2016 r firma P&O Maritime - spółka zależna największego operatora portowego - DP World ze Zjednoczonych Emitatów Arabskich, podpisała memorandum w ministerstwie infrastruktury Ukrainy. Zgłosiła w nim gotowość inwestowania 50 mln dol. w rozwój odeskiego portu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Transport
PKP Cargo chce nowego systemu wynagradzania. Czy będą zwolnienia?
Transport
Filip Czernicki, prezes CPK: Wchodzimy w nową fazę rozwoju
Transport
Aerofłot wciąż w mocy hakerów. Kolejne loty odwołane, trwa liczenie strat
Transport
Atak hakerski na Aerofłot. Paraliż największego lotniska
Transport
Koniec z haraczem za walizkę? Unia chce uregulować bagaż podręczny
Reklama
Reklama