Aktualizacja: 28.12.2017 10:18 Publikacja: 28.12.2017 10:11
Foto: Bloomberg
W rozmowie z tygodnikiem „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" dodaje jednak, że pozytywny efekt w postaci dodatkowych przychodów zostanie częściowo zniesiony dodatkowymi kosztami. Po zaprzestaniu przez Air Berlin lotów w końcu października Lufthansa zwiększyła swe moce przewozowe, uruchomiła np. loty jumbo-jeta B747 na trasie z Frankfurtu do Berlina, aby zaspokoić popyt.
Dwa tygodnie temu Lufthansa zrezygnowała z zamiaru kupienia Niki, linii lotniczej należącej wcześniej do Air Berlina, bo Bruksela nie dałaby na to zgody. Ta decyzja spowodowała bankructwo tego austriackiego przewoźnika, Lufthansa zasiliła go wcześniej sumą 70 mln euro, zanim zorientowała się, że nie dostanie zgody na jego kupno. Linia założona przez Niki Laudę jest pod ochroną przed wierzycielami, więc Lufthansa ma znikomą szansę odzyskania tych pieniędzy.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas