Pociągi od Stadlera nie w smak Pesie i Newagowi

Koleje Mazowieckie podpisały ze szwajcarskim Stadlerem umowę na dostawę 71 zespołów trakcyjnych za kwotę 2 mld zł. Konkurenci protestują.

Aktualizacja: 18.01.2018 07:43 Publikacja: 17.01.2018 20:24

Stadler ma utrzymywać zespoły trakcyjne przez 18 lat. Na dostawę ma osiem lat.

Stadler ma utrzymywać zespoły trakcyjne przez 18 lat. Na dostawę ma osiem lat.

Foto: Rzeczpospolita, Mateusz Włodarczyk

Kontrakt ma być zrealizowany do 2022 roku i przewiduje 18-letni okres utrzymania pojazdów. Przegranymi w tym przetargu są dwie polskie firmy – Pesa i Newag, które zaskarżyły wybór i odwołały się do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO). Wyrok był niekorzystny, więc skierowały sprawę do sądu. Przy tym Pesa ma zarzuty wobec oferty Stadlera, zaś Newag wobec obydwu konkurentów.

– Zaskarżenie wyroku KIO do sądu przez Pesę i Newag nie jest przeszkodą w podpisaniu umowy ramowej – powiedziała „Rzeczpospolitej" Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich. Dodała, że oferta Stadlera została uznana za lepszą (uzyskała najwyższą notę) po szczegółowej analizie kilku kluczowych kryteriów. – Nie są natomiast znane jeszcze terminy dostaw, ponieważ zależą od podpisania umów wykonawczych – dodała Donata Nowakowska.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii
Transport
Konflikt Indii z Pakistanem. Mnóstwo lotów odwołanych bądź wydłużonych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem