Prezes Ryanaira ma pomysł na antyszczepionkowców

Po prostu nie powinni być jego zdaniem wpuszczani na pokład. Ale nie zrobi tego sam, w Ryanairze. Czeka, aż taką decyzję podejmą rządy.

Publikacja: 19.12.2021 15:34

Michael O'Leary

Michael O'Leary

Foto: Bloomberg

W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu dziennikowi „The Telegraph” prezes Ryanaira, Michael O’Leary nie ukrywał, że woli latać z pustymi fotelami na pokładzie, niż wozić tam antyszczepionkowców. I wezwał branżę oraz władze, aby „idioci antyszczepionkowcy” nie mieli możliwości podróży samolotami.

Wcześniej także podczas rozmowy z „Rzeczpospolitą” prezes Ryanaira przyznał, że nie zamierza wprowadzić obowiązkowych szczepień wśród załóg, nie mówiąc już o wprowadzeniu takiego przepisu wobec wszystkich, którzy mogą przyjąć dawki. — Ale życie antyszczepionkowców powinno być trudniejsze — mówił O’Leary.

Prawdą jest, że mutacja COVID-19, Omikron bardzo opóźniła odrabianie strat w lotnictwie. Pasażerowie znów odwołują loty bądź przekładają podróże na późniejsze miesiące. W przypadku Ryanaira ten spadek — jak mówi prezes linii — wyniesie w grudniu ok. 10 proc.

Czytaj więcej

Trzykrotny sukces Airbusa w rywalizacji z Boeingiem

Na niski poziom zaszczepienia w Polsce narzeka także prezes Wizz Aira, Jozsef Varadi, który z zimowej siatki w naszym kraju zdjął kilkanaście bardzo popularnych kierunków.

— Powinno być tak, że jeśli ktoś nie jest zaszczepiony, to nie powinien mieć możliwości pójścia do szpitala. Latania, jazdy metrem i innymi środkami transportu publicznego, robienia zakupów w supermarkecie czy wejścia do apteki — uważa Michael O’Leary.

Prezes Ryanaira już nie raz wypowiadał się w sposób bardzo kontrowersyjny. Ostatnio ostro skrytykował brytyjski rząd, a szczególnie premiera Borisa Johnsona za zeszłoroczną imprezę bożonarodzeniową. W czasie gdy inni Brytyjczycy musieli się bardzo ograniczać i nie wolno im się było spotykać, rząd i jego szef bawili się na imprezie z winem i serami. Kiedy sprawa została ujawniona, Boris Johnson zapewniał, że uczestniczył w tym wydarzeniu bardzo krótko.

Teraz prezes Ryanaira krytykuje rząd w Londynie, że panikuje z powodu mutacji Omikron, kiedy inne kraje radzą sobie znacznie lepiej. — A to spowoduje, że ludzie z powodu niepewności nie zdecydują się podróżować w te święta — mówił Michael O’Leary.

W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu dziennikowi „The Telegraph” prezes Ryanaira, Michael O’Leary nie ukrywał, że woli latać z pustymi fotelami na pokładzie, niż wozić tam antyszczepionkowców. I wezwał branżę oraz władze, aby „idioci antyszczepionkowcy” nie mieli możliwości podróży samolotami.

Wcześniej także podczas rozmowy z „Rzeczpospolitą” prezes Ryanaira przyznał, że nie zamierza wprowadzić obowiązkowych szczepień wśród załóg, nie mówiąc już o wprowadzeniu takiego przepisu wobec wszystkich, którzy mogą przyjąć dawki. — Ale życie antyszczepionkowców powinno być trudniejsze — mówił O’Leary.

Transport
Efekt zawieszenia broni na Bliskim Wschodzie: loty wracają do normy
Transport
Podróże na Bliski Wschód z utrudnieniami. Co czeka pasażerów?
Transport
Konflikt na Bliskim Wschodzie mocno uderza w lotnictwo. Bilety mogą podrożeć
Transport
Paris Air Show. Deszcz zamówień, ale nie dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Transport
Fundusz Kolejowy mało efektywny