Aktualizacja: 20.01.2017 13:24 Publikacja: 20.01.2017 13:08
Foto: Bloomberg
Niezadowoleni kierowcy uznali więc, że Uber ich zwodził i poszli do sądu, udowadniając, że korporacja obiecywała, np. w Nowym Jorku stawkę rzędu 90 tysięcy dolarów rocznie, podczas gdy realnie osiągane kwoty wynosiły około 60 tysięcy dolarów. Z ustaleń Federalnej Komisji Handlu (FTC – Federal Trade Commision) wynika, że kwoty, którymi Uber zachęcał kierowców osiągało mniej niż 10-30 procent wykonujących usługi przewozowe. Uber doszedł do porozumienia z FTC i zgodził się wypłacić swoim kierowcom 20 milionów dolarów w ramach rekompensaty. Do ustalenia jest sposób podziału tych pieniędzy między kierowców.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas