Jest finał Igi Świątek w Dausze

Iga Świątek wreszcie znalazła sposób na Marię Sakkari i zagra z Anett Kontaveit w finale turnieju WTA 1000 w stolicy Kataru. Hubert Hurkacz przegrał w Dubaju zacięty półfinał z Andriejem Rublowem.

Publikacja: 25.02.2022 19:57

Jest finał Igi Świątek w Dausze

Foto: AFP

W półfinale Świątek z Sakkari już na początku doszło do małego przełomu: Polka była lepsza w pierwszym secie, wygrała 6:4 (odrabiając stratę gema serwisowego), do tej chwili z tą rywalką nie znała takiego uczucia, wcześniej miała z nią bilans: trzy mecze, trzy porażki, bez zdobytego seta.

Ciąg dalszy wyglądał podobnie, w drugim secie po początkowych kłopotach przewaga Polki tylko rosła, aż do stanu 6:3. Pierwsze zwycięstwo nad bojową Marią (za czwartą próbą) stało się faktem. Nagrodą jest szansa gry o czwarty tytuł w WTA Tour i awans co najmniej na szóste miejsce klasyfikcji światowej.

Finałową rywalką Igi Świątek będzie odkryta dla wielkiego tenisa w minionym roku, finalistka turnieju mistrzyń WTA 2021, Estonka Anett Kontaveit, która dwa tygodnie temu wygrała turniej z cyklu WTA 500 w St. Petersburgu, pokonując w ostatnim meczu Sakkari 6:7, 7:6 (7-4), 7:5. W półfinale w Dausze dość gładko zwyciężyła niedawną mistrzynię z Dubaju Jelenę Ostapienko 6:1, 6:4. Z Polką są na razie na remis (2-2), te dwa zwycięstwa Iga odniosła w Roland Garros 2021 i US Open 2021.

Mecz Huberta Hurkacza z Andriejem Rubowem w Dubaju trwał długo (2 godziny i 23 minuty to znacznie powyżej turniejowej średniej) i był pokazem niezłego tenisa, z obu stron. Lepiej rywalizację zaczął Polak, zgodnie z przewidywaniami potrafił świetnym serwisem budować przewagę, ale od drugiego seta, gdy Rosjanin nauczył się odczytywać podanie Huberta, rywalizacja bardzo się wyrównała. W końcowkach setów dwa razy nieco lepszy był Rublow, wygrał 3:6, 7:5, 7:6 (7-5). Po meczu śmiało napisał mazakiem na szkiełku przed kamerą: „No war please", nie pierwszy raz mając odwagę prezentować poglądy inne, niż władza w Rosji.

Hurkacz awansuje od poniedziałku z jedenastego na dziesiąte miejsce w rankingu ATP, jego rosyjski rywal na razie pozostaje siódmy. Będzie szósty jeśli wygra w finale z sensacją turnieju, czeskim kwalifikantem Jirim Veselym (123. ATP), który po Novaku Djokoviciu z rozpędu pokonał także Kanadyjczyka Denisa Shapovalova, tym razem po ponad trzygodzinnych mękach i trzech tie-breakach.

Ad-Dauha. Turniej WTA 1000. 1/2 finału: I. Świątek (Polska, 7) – M. Sakkari (Grecja, 6) 6:4, 6:3; A. Kontaveit (Estonia, 4) – J. Ostapienko (Łotwa, 15) 6:1, 6:4.

Dubaj. Turniej ATP 500. 1/2 finału: A. Rublow (Rosja, 2) – H. Hurkacz (Polska, 5) 3:6, 7:5, 7:6 (7-5); J. Vesely (Czechy) – D. Shapovalov (Kanada, 6) 6:7 (7-9), 7:6 (7-2), 7:6 (7-3).

W półfinale Świątek z Sakkari już na początku doszło do małego przełomu: Polka była lepsza w pierwszym secie, wygrała 6:4 (odrabiając stratę gema serwisowego), do tej chwili z tą rywalką nie znała takiego uczucia, wcześniej miała z nią bilans: trzy mecze, trzy porażki, bez zdobytego seta.

Ciąg dalszy wyglądał podobnie, w drugim secie po początkowych kłopotach przewaga Polki tylko rosła, aż do stanu 6:3. Pierwsze zwycięstwo nad bojową Marią (za czwartą próbą) stało się faktem. Nagrodą jest szansa gry o czwarty tytuł w WTA Tour i awans co najmniej na szóste miejsce klasyfikcji światowej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
TENIS
Hubert Hurkacz reaguje na kontrowersyjny ruch organizatorów. "Też im tak powiedziałem!"
Tenis
Roland Garros. Hubert Hurkacz gra dalej! Polak znów zdał egzamin z cierpliwości
TENIS
Kiedy Hubert Hurkacz zagra w Roland Garros? Francuzi znów skrzywdzili Polaka
TENIS
Roland Garros. Dlaczego Iga Świątek zalała się łzami
TENIS
Totalna dominacja w Roland Garros. Iga Świątek zaserwowała wygraną na zimno
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek dostała niezwykły prezent. Co zrobi Marie Bouzkova?