Filmowe bohaterki w habitach poznajemy w chwili, gdy przybywają do małego miasteczka „gdzieś w Polsce” i osiedlają się w willi zapisanej im w testamencie przez miejscową dobrodziejkę, szlachetnie urodzoną Idalię Koniecpolską. Nowe lokatorki wzbudzają ogromne zainteresowanie mieszkańców. Komizm serialu – jak podkreślają twórcy – polega na zderzeniu pełnego ideałów świata sióstr zakonnych z żywymi ludźmi i ich niedoskonałościami.
W obsadzie wiele znanych nazwisk: Marta Lipińska, Maria Pakulnis, Joanna Bogacka, a także Magdalena Warzecha, Olga Sarzyńska i Anna Wojnarowska. Reżyserem jest Wojciech Nowak, autorami scenariusza – Dominik W. Rettinger i Renata Frydrych. Dla aktorek było nowością, że ze względu na specyfikę granych postaci wystąpiły niemal bez makijażu.
– Tempo realizacji było zawrotne. Mam jednak nadzieję, że trud się opłacił i serial spodoba się widzom – mówi Marta Lipińska. – Myślę, że jest inny niż pozostałe. Bohaterkami są siostry z Zakonu Nieustającej Pomocy. Zakonu fikcyjnego, ale podobnego do istniejących. Jako przedstawicielki zgromadzenia różnimy się wiekiem, temperamentem, zainteresowaniami. Łączy nas chęć niesienia pomocy bliźnim. Nasze życie jest pełne przygód i będą one prezentowane w trakcie 13 pierwszych odcinków. Widzowie, którzy zasiądą na godzinę przed telewizorem tuż po „Teleexpressie”, będą mieli okazję do rozrywki, ale też chwili refleksji. Starałyśmy się, by nasze bohaterki były zwyczajnymi kobietami, by nie popadały w dewocję. Gram zakonnicę pełną energii i pogody ducha. To otwarta, szczera i odważna osobowość. Kiedy dowiedziałam się, że ma na imię Lukrecja, pomyślałam, że powinna ją charakteryzować słabość do słodyczy. Zaproponowałam więc, by zawsze przy sobie nosiła pudełeczko z żelkami, po które sięgać będzie w różnych momentach.
Przełożoną zakonu jest grana przez Marię Pakulnis siostra Prudencja. Sama ciężko pracuje i tego wymaga od innych. Najbardziej stanowcza wydaje się siostra Maksyma. W tej roli zobaczymy znaną aktorkę Teatru Wybrzeże Joannę Bogacką. Niekonwencjonalne zachowanie zakonnic jest szczególnym przedmiotem jej troski, jako przełożonej całego zgromadzenia. Choć nie szczędzi im krytycznych uwag, zawsze broni je przed innymi.
Najmłodsza z zakonu 20-letnia Zenobia (Anna Wojnarowska) nie miała jeszcze ślubów wieczystych. Pozornie wydaje się łagodna i delikatna, choć przy bliższym poznaniu okazuje się surowa i nad wiek rozsądna. Z kolei grana przez Magdalenę Warzechę siostra Filipa to typ uważnej obserwatorki, racjonalnej i trzeźwo myślącej. Po trudnych doświadczeniach dzieciństwa pozostała jej empatia dla ludzi. Jest też wielką miłośniczką kotów. Każda z sióstr ukrywa prawdę, jak trafiła do zakonu i odnalazła w sobie powołanie.