– Aktor bez granic – od Poloniusza w teatrze po Wargacza w serialu – chwali kolegę Tomasz Sapryk.
– W aktorstwie sama kwintesencja prawdy – dodaje Daniel Olbrychski.
Jego poczucie humoru docenia Mikołaj Hamerski uważający go za świetnego kolegę podobnie jak Aleksandra Justa i Andrzej Mastalerz.
– Niezwykłe połączenie ogromnego temperamentu, warsztatu i niezwykłej łagodności – charakteryzuje bohatera programu Wojciech Adamczyk. – Przyjemność pracy i przyjemność oglądania.
Sławomir Orzechowski twierdzi, że postanowił zostać aktorem już jako przedszkolak i potem konsekwentnie realizował swój plan. W warszawskiej PWST przeżył upadek komunizmu i świt Solidarności. W szkolnym Kole Naukowym wystawił z kolegami „Moskwę-Pietuszki” Jerofiejewa w reżyserii Jacka Zembrzuskiego i było to wtedy wydarzenie. W pierwszych przedstawieniach śpiewał w nim jeszcze Jacek Kaczmarski. Potem była „Ostatnia taśma Krappa” pod kierunkiem Antoniego Libery, wybitnego znawcy Becketta. Niezbędnym rekwizytem były banany, których nie można było wtedy nigdzie kupić, nawet na bazarze na Polnej. Czym trzeba było je zastąpić – dowiedzą się widzowie programu. Za rolę Peachuma w „Operze za trzy grosze” Bertolta Brechta otrzymał nagrodę na I Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych w Łodzi.