Reklama

"Autor nieznany": Sięgnąć po aparat w odpowiedniej chwili

Zdjęcie z pacyfikacji kopalni „Wujek” jest bohaterem dokumentu „Autor nieznany”. Premiera 14 grudnia.

Publikacja: 14.12.2021 06:23

Kadr z filmu "Autor nieznany"

Kadr z filmu "Autor nieznany"

Foto: materiały prasowe, Jacek Kuras

- To zdjęcie przedstawiające górnika rzucającego cegłą w czołg wstrząsnęło światem – opowiada Jerzy Kośnik, artysta fotografik i fotoreporter. - Najlepsze ze stanu wojennego, jakie widziałem.

Kośnik, wówczas fotoreporter polskiej rzeczywistości, pamięta, że zobaczył po raz pierwszy owo zdjęcie w styczniu 1982 roku, kiedy dotarło do niego drogą konspiracyjną. Podpisane było: „autor nieznany”. Nie zdziwiło go to, bo po 13 grudnia 1981 obowiązywał zakaz fotografowania zdarzeń społecznych i publicznych, a kto go nie przestrzegał – narażał się na represje, czyli nawet 10 lat więzienia. Kośnik nie odłożył aparatu fotograficznego na półkę. Przypomina, że spośród ówczesnych 360 członków Związku Polskich Artystów Fotografików, tylko siedmiu zdecydowało się na takie nieposłuszeństwo wobec władzy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Reklama
Reklama