tworzyli popularny duet taneczny naśladujący amerykańskie gwiazdy kina: Ginger Rogers i Freda Astaire’a. Wówczas ich twarze i sceniczne pseudonimy znali wszyscy. Po latach publicznego niebytu mają okazję przypomnieć się w wielkim telewizyjnym show. Starzy i niezaradni staną w szeregu innych pseudoatrakcji przygotowanych ku zabawieniu telewidzów: sobowtórów Ronalda Reagana i Elżbiety II, kulturystów i karłów, rockowej kapeli złożonej ze stulatków, żonatego księdza, transwestyty czy wynalazcy jadalnych damskich fig o smaku brzoskwiniowym.

W ujęciu Felliniego telewizja to wynalazek Szatana, labirynt, w którym nie tylko gubią się bohaterowie filmu, ale przede wszystkim mieszają się najbardziej wzniosłe sprawy i tematy z głupimi i bezmyślnymi, wzajemnie się kasując. Twórca zjadliwie i bezlitośnie szydzi z jej wszechobecności we współczesnym życiu, bałamutności i zadufanego kretynizmu, gorąco przeciwstawia się manipulowaniu opiniami, ubezwłasnowolnianiu odbiorców, pozbawianiu ich krytycyzmu sądów, codziennemu rozmiękczaniu mózgów.

Ginger i Fred

20.00 | Tvp Kultura | czwartek