W tym obrazie sam skomplikował sobie zadanie przez konsekwentne zawężenie terenu akcji. Oglądamy i słyszymy tylko to, co widzi i słyszy przez swoje okno przebywający w mieszkaniu, unieruchomiony złamaniem nogi fotoreporter (James Stewart), przypadkowo natrafiający na ślad morderstwa.
Nawet przy takim założeniu Hitchcock potrafił obok głównej akcji dać bogactwo wątków pobocznych. Każde z mieszkań, których małe wycinki leżą w zasięgu oka lub teleobiektywu reportera, ma swoje własne życie. Ich mieszkańcy przeżywają problemy i sytuacje, które chociaż do widza dochodzą tylko w urywanych fragmentach – posiadają jednak pełną, całkowicie zrozumiałą i interesującą treść.
20.00 | Cinemax | Thriller, USA 1954