Kolory życia

Chętnie to obejrzę: Jakub Przebindowski, aktor

Publikacja: 25.08.2011 17:20

Kolory życia

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

W telewizji oglądam głównie filmy i dokumenty. Drażnią mnie stacje komercyjne, które przerywają je reklamami.

Mimo późnej pory emisji polecam „Zakochany Nowy York" (HBO, niedziela, godz. 2.40). Obraz złożony z dziesięciu krótkich filmów nakręconych przez renomowanych reżyserów w dzielnicach Nowego Jorku. Zaskakująco, czasem w żartobliwy sposób ukazujący relacje damsko-męskie.

Duże wrażenie zrobił na mnie cykl „Rozmowy o zmierzchu i świcie", które Magda Umer nagrała z jedną z największych poetek piosenki Agnieszką Osiecką. Cieszę się, że teraz przypomina je Kino Polska (poniedziałek, godz. 8.20). Pasjonującym rozmowom o życiu towarzyszy dyskretnie muzyka Seweryna Krajewskiego.

W tym tygodniu będzie okazja obejrzeć kilka filmów Krzysztofa Kieślowskiego. TVP Kultura przypomni jego „Trzy kolory" (poniedziałek – środa, godz. 20.20). Mam wrażenie, że te obrazy można wciąż odkrywać na nowo. I warto do nich wracać. Niezwykłe kino.

Pozostając w palecie barw zwracam uwagę też na hiszpański „GranatowyPrawieCzarny". Tytuł oznacza kolor, którego czasem nie rozpoznajemy, który zmienia się w zależności od kąta patrzenia. Pasjonująca opowieść o młodym człowieku, który próbuje ułożyć sobie życie po rozstaniu z despotycznym ojcem (Ale kino!, środa, godz. 21.55).

Nie można nie zwrócić uwagi na „Skazanego na bluesa", świetny film Jana Kidawy-Błońskiego (TVP Kultura, piątek, godz. 22.20). Utrzymany w tonacji najlepszego kina amerykańskiego, z wielką rolą Tomasza Kota jako Ryszarda Riedla. Myślę, że Tomek osiągnął w tym filmie taki rodzaj identyfikacji jak Krystyna Feldman w „Moim Nikiforze" Krzysztofa Krauzego (TVP Kultura, poniedziałek, godz. 22.05). Oni nie grali tych postaci. Oni po prostu nimi byli. Oba filmy pokazują też, jak słabo doceniamy za życia wielkich artystów. Uświadomiłem to sobie, kiedy pisałem sztukę „Antoine" o Antonim Cierplikowskim, słynnym nie tylko we Francji polskim fryzjerze, o którym w Polsce mało kto wie.

W tym tygodniu przypada rocznica wybuchu II wojny światowej. Polecam więc „Jutro idziemy do kina" (TVP 1, środa, godz. 20.25). Obraz przejmujący, piękny i bezpretensjonalny.

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów