Gigantyczną rolę w wyłonieniu gwiazdy odegrają 150-kilogramowe fotele. Gdy wokaliści walczący o zakwalifikowanie się do drużyny jednego z trenerów pojawią się w studio, Dąbrowska, Kayah, Piasek i Nergal będą siedzieć w nich... odwróceni tyłem do konkursowicza.
Wcale nie chodzi o lekceważenie debiutantów, tylko o to, by nieważny był image, wiek, wygląd, kokieteryjny uśmiech, zdolność prowadzenia błyskotliwej rozmowy. Ma liczyć się tylko głos! To on ma uwieść i zachwycić gwiazdy – tak bardzo, by zdecydowały się na rodzaj wokalnej randki w ciemno. Jeśli poczują, że śpiew zrobił na nich wrażenie, muszą błyskawicznie nacisnąć specjalny guzik, ten zaś sprawi, że fotel obróci się w stronę wykonawcy, co będzie jednoznaczne z wybraniem go do 12-osobowej drużyny.
Będzie, jednak pod jednym warunkiem: jeśli inny trener nie uruchomi przycisku w tym samym czasie. W takiej sytuacji ujawni się demokratyczna zasada programu – jedynego, w którym to najlepsi konkursowicze mogą zdecydować o wyborze gwiazdy, z którą chcą pracować.
Uczestnicy przesłuchań zostali wyłonieni z grona 1400 chętnych dzięki użyciu komputerowego analizatora głosu. Zbadał on nagrania przesłane do producenta programu. W pierwszym etapie wykonawcy zostali podzieleni według kryterium regionalnego. Po „Przesłuchaniach w ciemno" rozpocznie się „Bitwa" na wielkim ringu. Uczestnicy show będą walczyć z kolegami z tej samej drużyny – śpiewając w duetach. O tym, kto awansuje, zdecydują trenerzy. Do walki o kontrakt płytowy i tytuł najlepszego głosu w Polsce stanie ostatecznie 20 wokalistów. Finałowe zmagania zobaczymy na żywo. Wtedy głosować razem z trenerami będą mogli również widzowie, a do prowadzącego program Huberta Urbańskiego dołączy Magda Mielcarz. Z kulis imprezy relacje nadawać będzie w Internecie Mateusz Szymkowiak.