Reklama
Rozwiń

Musicalowe rekolekcje, czyli Szatan w roli Chrystusa

Najnowsza inscenizacja musicalu „Jesus Christ Superstar” Tima Rice’a, z muzyką Andrew Lloyda Webbera przygotowana przez zespół Teatru Muzycznego w Toruniu, to rodzaj niezwykłych rekolekcji, w których widz nie jest ich obserwatorem tylko uczestnikiem.

Publikacja: 17.04.2025 04:29

Rafał Szatan w  toruńskiej inscenizacji musicalu „Jesus Christ Superstar”

„Jesus Christ Superstar”, Teatr Muzyczny w Toruniu

Rafał Szatan w toruńskiej inscenizacji musicalu „Jesus Christ Superstar”

Foto: Piotr Manasterski

Nie ma podziału na scenę i widownię, bo cała opowieść o sześciu ostatnich dniach życia Chrystusa w świetnym tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego i Piotra Szymanowskiego rozgrywa się w rytmie silent disco. Wszyscy widzowie mają słuchawki na uszach. Miejsca siedzące są jedynie na niewielkim balkonie. Parterowa publiczność ogląda rzecz na stojąco i ma poczucie, że znalazła się w centrum wydarzeń, gdyż między widzami rozgrywa się akcja. A Chrystus jest dosłownie na wyciągniecie ręki.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Teatr
„Ziemia obiecana” Kleczewskiej: globalni giganci AI zastąpili wyścig fabrykantów
Teatr
„Ziemia obiecana": co powiedzą Kleczewska, Głuchowski i Klata o dzisiejszej sytuacji?
Teatr
Czy Urząd Świętokrzyskiego planuje przetarg na teatr w Kielcach?
Teatr
Co będzie, gdy wejdą Ruscy i zaczną się rozbiory? Nowa sztuka Szczepana Twardocha