To już jedenasta edycja jednego z najbardziej prestiżowych festiwali teatru lalkowego na świecie. Podczas ośmiu dni zobaczymy kilkanaście najciekawszych realizacji z Polski i wielu innych krajów.
- Na festiwalu staramy się pokazać jak największą różnorodność teatru lalek. To nasza konsekwentna linia repertuarowa. Trzeba przy tym pamiętać, że uczestnicy festiwalu nie tworzą teatru dla dzieci, a odrębny gatunek sztuki dla dorosłych – mówi jego dyrektor generalny Marek B. Chodaczyński.
Pokazy rozpocznie holenderski teatralny wideoklip „Rothko Chapel” w Instytucie Teatralnym, który łączy obrazy inspirowane malarstwem Marka Rothki z muzyką Mortona Feldmana.
We współczesnym teatrze lalkowym dla dorosłych silnie zaznacza się nurt łączący teatr ze sztuką nowych mediów. „Krótki zarys wszystkiego” polskiej grupy Cloud Theater to wielomedialny spektakl, w którym centralnym punktem jest ustawiona nad sceną kamera. Wszystkie obrazy na scenie tworzone są „tu i teraz”. W tej opowieści o historii świata, potędze i słabościach ludzkości zderzają się różne obrazy: sceny z wojennych batalii i abstrakcyjne miraże.
Ale są też spektakle w konwencji typowo teatralnej, jak np. „Allegro ma non troppo” hiszpańskiego zespołu Zero en Conducta który łączy teatr lalek, teatr przedmiotu i żywego teatru. Czy „Poli Degainie” francuskiego La Pendue, którego bohater wywodzi się wprost z komedii dell’arte.