Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.06.2025 06:04 Publikacja: 20.11.2021 14:34
Foto: fot. Bartek Barczyk/ mat.pras.
Co z „Dziadami” Dejmka i Holoubka zrobił towarzysz Gomułka - wiedzą chyba wszyscy. Ktoś taki jak on „Dziady” w Teatrze im. Słowackiego pewnie też zdjąłby z afisza. A jeszcze niedawno po inscenizacji Eimuntasa Nekrošiusa w Teatrze Narodowym, gdy podszedł do dzieła Mickiewicza z dystansem, pokazując jak wieszcz uwięził nas w martyrologicznych i romantycznych stereotypach - wydawać by się mogło, że arcydramat pójdzie do lamusa.
Mylnie prorokowała to już wcześniej profesor Maria Janion. Tymczasem po katastrofie smoleńskiej “Dziady” najpierw stały się gotowym wzorcem politycznej żałoby “ludu smoleńskiego”, zaś rok temu przechwycił je dla siebie Strajk Kobiet. Nomen omen, na żoliborskiej ulicy Mickiewicza, a więc blisko willi prezesa PiS - pokazując go jako złego pana.
Pokazy Mistrzowskie „Ziemi obiecanej" Mai Kleczewskiej i panel dyskusyjny „Wspólnota? Teatr i twórczość Mai Klec...
Przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego rozmawia z pewną reżyserką (nazwisko znane r...
– Czy będziemy kiedyś robić „Pokój” na emigracji w małym teatrzyku, gdy Polski już nie będzie…? – zastanawia się...
Mężczyzna okaleczony przez Państwo Islamskie w Mosulu jest bohaterem „The Seer”, najnowszej premiery Milo Raua n...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Ewa Dałkowska miała 78 lat i mówiła, że jeszcze wszystko przed nią. Zdumiewała różnorodnością artystycznych możl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas