Choć różnią ich pokolenia i styl, obaj w swojej prozie chętnie sięgają do przeszłości jako źródła inspiracji. Eustachy Rylski to mistrz powieści historycznej. Właśnie ukazała się jego najnowsza książka „Po śniadaniu”. To tom szkiców poświęconych fascynacjom literackim autora; wśród opisanych znaleźli się m.in. Iwan Turgieniew, Ernest Hemingway czy Aleksander Błok. „Pisarze, jak wszystko inne, przychodzą i odchodzą. Niektórych zatrzymujemy na chwilę, innych na całe życie” – pisze o powodach stworzenia tego tomu esejów Rylski.
Jego młodszy kolega Jacek Dehnel swoją najgłośniejszą do tej pory książkę „Lala”, za którą nagrodzony został m.in. Paszportem „Polityki”, poświęcił babci i jej opowieściom. „Domorosła Szecherezada” opowiada w niej o rodzinnym Lisowie, niemieckiej okupacji, mitach greckich i Szekspirze. To także portret końca pewnego świata, do którego należała jej rodzina.
[i]Eviva l’arte!, Teatr Collegium Nobilium, ul. Miodowa 22/24, wstęp wolny, tel. 022 635 96 22, środa (25.02), godz. 19.00[/i]