W tworzeniu przedstawienia uczestniczą cypryjscy artyści z Center of Performing Arts „Mitos". Każda postać będzie grana przez dwóch aktorów, odwrotnie niż w starożytnym greckim teatrze, w którym wykonawcy wcielali się w kilka ról.
Reżyser Paweł Passini uważa, że mityczna historia opowiedziana w tragedii nie przystaje do współczesności. Jednak wymowa i przesłanie dzieła Eurypidesa są według niego nadal aktualne. Starożytny artysta pokazuje, że ludzie są bezbronni wobec nieszczęść i cierpienia, które przynosi los.
Nettheatre, scena założona przez Pawła Passiniego prowadzi od 2007 r.internetowe transmisje przedstawień. „If" zostanie pokazane w sieci po zaprezentowaniu spektaklu w Polsce i na Cyprze. Wcześniejsze premiery teatru były poprzedzone częstymi kontaktami z internautami. Pomagali oni artystom w pracy przysyłając zdjęcia, grafiki, a nawet oprogramowanie komputerowe. W Internecie mogli oglądać widowisko, którego powstanie wspierali.
Teraz Passini zamierza pójść o krok dalej. Dąży do angażowania publiczności w proces tworzenia spektaklu. Używając komórek czy laptopów widzowie będą mogli – siedząc na widowni – na bieżąco wpływać na wydarzenia i kształtować formę przedstawienia. Reżyser nazywa ten zabieg zbiorowym aktem kreacji. Według Passiniego widz wcale nie chce jedynie biernie oglądać spektakli, ale także je współtworzyć. Na realizacje pomysłu potrzebne są jednak fundusze, których teatr nie posiada.