Finałowa fiesta, wspólny taniec, „wąż" jak na dancingu, dzieci rzucające się na szyje starszych rodziców, którzy zdecydowali się wziąć udział w nowym projekcie krakowskiego Teatru Łaźnia Nowa, uzmysławiają, ile ujawnił pozytywnej energii u osób skazanych zazwyczaj na smutną wegetację.
"Miłość 60+. Pragnienia i pozycje" wyreżyserowana i prowadzona przez Marię Spiss i Oskara Hamerskiego to coś więcej niż spektakl. Wzorowana jest na formule Teatru Forum brazylijskiego twórcy Augusta Boala, który oddawał scenę mniejszościom, by mogły zwrócić uwagę społeczeństwa na swoje problemy.
Krakowską premierę poprzedziła dyskusja z udziałem kapucyna o. Ksawerego Knotza, autora książki „Miłość jest boska", seksuologa profesora Zbigniewa Izdebskiego i psychologa profesora Zbigniewa Nęckiego. Ale najważniejsi są seniorzy i ich przyjaciele wyłonieni w castingu. W czasie dwumiesięcznych warsztatów to oni współtworzyli scenariusz inspirowany życiem.
Warto wziąć sobie do serca zwłaszcza refleksję jednej z bohaterek, która zauważa, że seniorzy są jak dzieci. Potrzebują jednak więcej niż one czułości i miłości, bo też inną mają życiową perspektywę - śmierć.