Senator Hillary Clinton powstrzymała napór coraz bardziej popularnego Baracka Obamy i wygrała w kilku ważnych stanach, choć zdaniem ekspertów do finału wyścigu Demokratów o nominację jest daleko.
W Partii Republikańskiej po wtorkowych głosowaniach senator John McCain jeszcze bardziej wysforował się na czoło; zdaniem niektórych obserwatorów jego nominacja jest praktycznie przesądzona.
Obserwatorzy zwracają uwagę na dawno niespotykaną wysoką frekwencję w superwtorek, zwłaszcza w Partii Demokratycznej.
Clinton zwyciężyła nie tylko w stanie Nowy Jork, który reprezentuje w Senacie i w Arkansas, gdzie mieszkała prawie 20 lat z mężem, późniejszym prezydentem, lecz także w Missouri i New Jersey, gdzie sondaże dawały równe szanse Obamie, a nawet w Massachusetts, gdzie stawiano na Obamę.
Obama wygrał m.in. w Georgii, Alabamie, Connecticut i Minnesocie. Pod względem liczby zwycięstw był od Hillary Clinton lepszy, ale w większości wygrywał w stanach mniej atrakcyjnych wyborczo, dostarczających małej liczby delegatów.