Republikańska konwencja wyborcza, której poniedziałkowy program został ograniczony do minimum z winy huraganu Gustav, miała wczoraj wreszcie ruszyć pełną parą. Gdy zamykaliśmy to wydanie „Rz”, w Saint Paul w Minnesocie trwały przygotowania do rozpoczęcia wtorkowej sesji pod hasłem: „Kim jest John McCain?”.
Tymczasem wielu Amerykanów zdążyło już dość dobrze poznać 72-letniego McCaina. Natomiast zadają sobie pytanie, kim jest Sarah Palin, pierwsza w historii republikańska kandydatka na wiceprezydenta.
Większość Amerykanów zdążyła się już dowiedzieć, że 44-letnia Palin jest gubernatorem odległej Alaski, ma pięcioro dzieci i męża, który jest półkrwi Eskimosem. Większość życia spędziła w niewielkim miasteczku Wasilla, gdzie już w młodości zasłynęła dobrą grą w licealnej drużynie koszykówki (przydomek Barracuda) i urodą (zdobyła tytuł Miss Wasilla i zajęła drugie miejsce w konkursie na Miss Alaska). Od dziecka uczestniczyła w polowaniach i jest dożywotnim członkiem Narodowego Stowarzyszenia Strzeleckiego (NRA). Uwielbia polować na łosie i jest wielką smakoszką mięsa tych zwierząt. Tuż po studiach była reporterką sportową w stanowej stacji telewizyjnej, pomagała też mężowi w prowadzeniu prywatnego biznesu. Jak sama przyznaje, przełomem w jej karierze okazała się działalność w komitecie rodzicielskim. W 1996 została burmistrzem Wasilli, a pod koniec 2006 roku pobiła znacznie bardziej doświadczonych rywali w walce o fotel burmistrza Alaski.
Palin, ochrzczona jako katoliczka, wychowała się jednak w tradycji zielonoświątkowców. Jest zagorzałą przeciwniczką aborcji i zwolenniczką kreacjonizmu. Od czasu objęcia urzędu gubernatorskiego dała się poznać jako przeciwniczka układów i korupcji, ale sama podejrzewana jest o wywieranie presji na swych podwładnych w sprawie zwolnienia byłego męża swej siostry z państwowej posady. Stanowy kongres prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
W poniedziałek ten dość ogólny obraz został uzupełniony o nowy szokujący szczegół: jej 17-letnia córka Bristol jest w ciąży.