Samobójstwa niszczą armię

Znaczny wzrost liczby samobójstw wśród żołnierzy niepokoi Pentagon. – To skutek wojen w Iraku i Afganistanie – mówią eksperci.

Publikacja: 07.02.2009 02:24

Jason Scheuerman symulował chorobę psychiczną, żeby uzyskać zwolnienie z wojska. Gdy to się nie udał

Jason Scheuerman symulował chorobę psychiczną, żeby uzyskać zwolnienie z wojska. Gdy to się nie udało, popełnił samobójstwo

Foto: AP

Zaledwie parę dni temu Departament Obrony podał przygnębiającą wiadomość, że zeszły rok był rekordowy, jeśli chodzi o samobójstwa żołnierzy (128 przypadków). Tymczasem w piątek pojawiła się następna zła wieść: ten rok zaczął się pod tym względem jeszcze gorzej od poprzedniego.

[srodtytul]Więcej ofiar niż w Iraku[/srodtytul]

Jak podał Pentagon, w zeszłym miesiącu miały najprawdopodobniej miejsce 24 przypadki samobójstw – aż sześciokrotnie więcej niż w styczniu 2008 roku. Jeśli to się potwierdzi (dochodzenie w niektórych przypadkach jeszcze nie zostało zamknięte), to się okaże, że w zeszłym miesiącu więcej amerykańskich żołnierzy odebrało sobie życie niż zginęło z ręki wroga w Iraku. Według danych Pentagonu w styczniu w walce poległo 16 Amerykanów służących nad Tygrysem i Eufratem. W wypowiedzi dla CNN jeden z przedstawicieli Pentagonu nazwał najnowsze dane przerażającymi.

Liczba samobójstw wzrasta rok po roku od początku amerykańskiej interwencji w Iraku – mimo że sytuacja w tym kraju znacznie się w ostatnich kilkunastu miesiącach ustabilizowała. Jak twierdzi psycholog wojskowy płk Carl Castro, główną przyczyną jest najprawdopodobniej coraz dłuższy czas misji i rosnąca ich liczba.

Według ekspertów na stan psychiczny potencjalnych samobójców wpływa nie tylko sam stres pola walki, lecz także rozpad więzi rodzinnych i doświadczane przez wielu uczestników wojny poczucie beznadziejności.

– Misje są zbyt długie, przerwy między nimi zbyt krótkie. Przeciętny żołnierz służy 15 miesięcy w Iraku czy Afganistanie, potem ma miesiąc przerwy i znów wyjeżdża na wojnę. To nie pozwala odpocząć – twierdzi w rozmowie z „Rz” czołowy psychiatra Amerykańskiego Związku Weteranów Wietnamu (AVV) dr Tom Burger. Jego zdaniem większość amerykańskich żołnierzy, którzy służyli w Iraku i Afganistanie, cierpi na zespół stresu pourazowego charakteryzujący się depresją, atakami paniki i myślami samobójczymi. Mimo iż ich psychika jest zachwiana, są wysyłani na kolejne misje. – To zaburzenie można łatwo wykryć, ale administracja wojskowa nie widzi powodu, by badać ludzi, zanim ich wysyła na pole bitwy oraz po powrocie z misji. Brakuje pieniędzy i wyszkolonych psychiatrów. Żołnierze są na ogół pozostawiani samym sobie. Często rodziny odwracają się od nich, a w samotności rodzą się myśli samobójcze – tłumaczy dr Burger.

[srodtytul]Potrzebna presja[/srodtytul]

Według niego tylko silna presja opinii publicznej może zmusić Departament Obrony do wprowadzenia obowiązkowych testów psychologicznych. – Za każdym samobójstwem kryje się osobista tragedia. Jeśli Pentagon nie przestanie traktować tych młodych chłopaków jak mięso armatnie, samobójstw będzie jeszcze więcej – podkreśla psychiatra.

Centrum przeciwdziałania samobójstwom [link=http://chppm-www.apgea.army.mil]chppm-www.apgea.army.mil[/link]

Zaledwie parę dni temu Departament Obrony podał przygnębiającą wiadomość, że zeszły rok był rekordowy, jeśli chodzi o samobójstwa żołnierzy (128 przypadków). Tymczasem w piątek pojawiła się następna zła wieść: ten rok zaczął się pod tym względem jeszcze gorzej od poprzedniego.

[srodtytul]Więcej ofiar niż w Iraku[/srodtytul]

Pozostało 88% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022