Trzy szesnastowieczne malowidła zostały zwrócone spadkobiercom nieżyjących już Jakoba i Rosy Oppenheimerów.
Po zakończeniu II wojny światowej obrazy weszły do kolekcji potentata prasowego, Williama Randolpha Hearsta. Zdobiły jego sypialnię w 165-pokojowym pałacu, zbudowanym w 1919 roku, a przekazanym stanowi Kalifornia w latach 70.
To właśnie w materiałach promocyjnych pałacu spadkobiercy Oppenheimerów zobaczyli zrabowane przez nazistów w czasie wojny obrazy. Dwa lata temu prawnik rodziny zwrócił się o zwrot dzieł sztuki prawowitym właścicielom. Po śledztwie wyjaśniającym ich pochodzenie muzeum zdecydowało o zwrocie malowideł.
Nie wiadomo, czy William Randolph Hearst znał pochodzenie obrazów. Ich właściciele, Jakob i Rosa Oppenheimer zmarli podczas wojny - Jakob w 1941 roku w Paryżu, Rosa zginęła w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu.
To 25. przypadek, gdy władze USA zwracają zrabowane w czasie wojny dzieła sztuki.