Izrael miał tajny bank narządów

Izrael przyznał, że w latach 90. jego służby nielegalnie pobierały organy z ciał Palestyńczyków i Izraelczyków. Autor głośnego reportażu na ten temat domaga się śledztwa

Aktualizacja: 22.12.2009 01:08 Publikacja: 21.12.2009 19:54

Lekarze przygotowujący się do operacji

Lekarze przygotowujący się do operacji

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

W sierpniu szwedzka gazeta „Aftonbladet” opublikowała artykuł o pobieraniu organów z ciał zabitych Palestyńczyków, wywołując prawdziwą burzę i oficjalny protest rządu izraelskiego. Zarzucał on „Aftonbladet” antysemityzm i żądał przeprosin od Szwecji. Tekst Donalda Bostroma, oparty w dużej części na wypowiedziach anonimowych palestyńskich rozmówców, powszechnie uznano za oszczerczy paszkwil.

Dziś jednak Bostrom triumfuje. Sprawa przybrała nieoczekiwany obrót po zaskakującym wywiadzie wyemitowanym w weekend w izraelskiej telewizji. Jehuda Hiss, były szef izraelskiego instytutu medycyny sądowej Abu Kabir, ujawnił w nim, że do 2000 roku jego placówka pobierała skórę, rogówki i kości z ciał zarówno martwych Żydów, jak i Palestyńczyków. – Nie proszono rodzin o zgodę – przyznał.

Wywiad został przeprowadzony do celów naukowych przed dziewięciu laty przez profesor antropologii Nancy Scheper-Hughes z Uniwersytetu Berkeley. Miał nigdy nie ujrzeć światła dziennego, ale pani profesor zmieniła zdanie po aferze wokół tekstu w „Aftonbladet”. Uznała wtedy, że musi upublicznić nagranie.

Scheper-Hughes powiedziała wczoraj, powołując się na informacje uzyskane od Hissa, że organy były wysyłane do izraelskich szpitali, gdzie wykorzystywano je do transplantacji. Tkanki przekazywano też wojsku do specjalnego banku skóry. Były wykorzystywane do przeszczepów dla poparzonych żołnierzy.

– Mieliśmy rozkaz, żeby pobierać organy bez zgody rodzin zmarłych – przyznał chirurg plastyczny i członek Knesetu Aryeh Eldad.

Resorty obrony oraz zdrowia Izraela podkreśliły, że tych praktyk już się nie stosuje. „Od dziesięciu lat Abu Kabir funkcjonuje zgodnie z zasadami etyki i prawa żydowskiego” – zapewniło Ministerstwo Zdrowia, odpowiadając na pytanie telewizji Channel 2.

Nielegalne praktyki miały zostać ukrócone po protestach rodzin Żydów, z których ciał pobrano organy. W Channel 2 wystąpił ojciec zabitego żołnierza izraelskiego, opowiadając, jak odkrył, że z ciała jego syna usunięto oczy.

W wypowiedzi dla telewizji al Dżazira Bostrom wezwał wczoraj do przeprowadzenia gruntownego śledztwa w tej sprawie oraz zbadania zarzutów, że Palestyńczyków specjalnie zabijano, by pobierać od nich organy.

W sierpniu szwedzka gazeta „Aftonbladet” opublikowała artykuł o pobieraniu organów z ciał zabitych Palestyńczyków, wywołując prawdziwą burzę i oficjalny protest rządu izraelskiego. Zarzucał on „Aftonbladet” antysemityzm i żądał przeprosin od Szwecji. Tekst Donalda Bostroma, oparty w dużej części na wypowiedziach anonimowych palestyńskich rozmówców, powszechnie uznano za oszczerczy paszkwil.

Dziś jednak Bostrom triumfuje. Sprawa przybrała nieoczekiwany obrót po zaskakującym wywiadzie wyemitowanym w weekend w izraelskiej telewizji. Jehuda Hiss, były szef izraelskiego instytutu medycyny sądowej Abu Kabir, ujawnił w nim, że do 2000 roku jego placówka pobierała skórę, rogówki i kości z ciał zarówno martwych Żydów, jak i Palestyńczyków. – Nie proszono rodzin o zgodę – przyznał.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019