Unijny spór o lotniskowe skanery

Obawy o naruszenie prywatności mogą utrudniać wprowadzenie nowych standardów kontroli pasażerów

Publikacja: 05.01.2010 18:26

Unijny spór o lotniskowe skanery

Foto: AFP

Lotnisko Schipol w Amsterdamie, gdzie w Boże Narodzenie przez kontrole bezpieczeństwa przepuszczono zamachowca z ukrytym w ubraniu materiałem wybuchowym, zdecydowało się na wprowadzenie 60 urządzeń prześwietlających podróżnych, które ukazują intymne części ciała.

W ślady Holendrów postanowili przed paroma dniami pójść Brytyjczycy. Jednak oba kraje mogły wprowadzić takie urządzenia jedynie na okres próbny i zdobywając specjalną dyspensę od Unii Europejskiej. W 2008 roku Bruksela nakazała bowiem przeprowadzenie dokładnych analiz, czy takie maszyny nie zagrażają obowiązującym w Unii przepisom dotyczącym ochrony prywatności.

„Nie widziałem ani jednego takiego urządzenia, które gwarantowałoby prywatność” – ostrzega w rozmowie z „Frankfurter Rundschau” Peter Schaar, szef niemieckiego urzędu ds. ochrony danych osobowych. Brytyjska organizacja broniąca praw dzieci Action on Rights for Children alarmuje natomiast, że skanery naruszają obowiązujące w Wielkiej Brytanii przepisy zakazujące ukazywania nagiego ciała nieletnich.

Zdaniem rzecznika brytyjskiego Ministerstwa Transportu obawy są przesadzone, a opracowywane zasady użycia maszyn zminimalizują stopień ingerencji w prywatność. Osoba obserwująca obraz na monitorze będzie posadzona w takim miejscu, aby nie widzieć prześwietlanego pasażera. Komputer nie będzie też pokazywać twarzy podróżnego, a obraz ma być natychmiast kasowany.

Skanerów bronił też szef włoskiego MSW Franco Frattini. – One potrafią nawet wykryć, czy zamachowiec połknął kapsułkę z materiałem wybuchowym i czy nie jest żywą bombą. Zwykłe wykrywacze tego nie potrafią – przekonywał wczoraj Frattini. O możliwości zastosowania wykrywaczy na lotniskach w 27 krajach UE mają w czwartek dyskutować unijni eksperci.

Nigeryjczyk, który próbował w Boże Narodzenie wysadzić samolot lecący z Amsterdamu do Detroit, przemycił materiał wybuchowy wszyty w bieliznę. Skonstruowana przez niego na pokładzie bomba zamiast eksplodować, zapaliła się, a zamachowca, który zdaniem USA został wyszkolony przez al Kaidę w Jemenie, udało się obezwładnić. Po zamachu Waszyngton zapowiedział, że podróżni udający się samolotami do USA będą poddawani zaostrzonej kontroli.

Wyjątkowo drobiazgowa będzie ona w przypadku podróżnych z 14 krajów, które Ameryka oskarża o wspieranie terroryzmu lub gdzie al Kaida ma silne struktury.

Lotnisko Schipol w Amsterdamie, gdzie w Boże Narodzenie przez kontrole bezpieczeństwa przepuszczono zamachowca z ukrytym w ubraniu materiałem wybuchowym, zdecydowało się na wprowadzenie 60 urządzeń prześwietlających podróżnych, które ukazują intymne części ciała.

W ślady Holendrów postanowili przed paroma dniami pójść Brytyjczycy. Jednak oba kraje mogły wprowadzić takie urządzenia jedynie na okres próbny i zdobywając specjalną dyspensę od Unii Europejskiej. W 2008 roku Bruksela nakazała bowiem przeprowadzenie dokładnych analiz, czy takie maszyny nie zagrażają obowiązującym w Unii przepisom dotyczącym ochrony prywatności.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021