Prześwietlanie nowych komisarzy

Bułgarska kandydatka jest słabym ogniwem nowej Komisji Barroso

Aktualizacja: 13.01.2010 01:41 Publikacja: 12.01.2010 20:12

Štefan Füle

Štefan Füle

Foto: AFP

Rumiana Żelewa, bułgarska minister spraw zagranicznych, znalazła się pod ostrzałem eurodeputowanych w drugim dniu przesłuchań kandydatów przez Parlament Europejski. Pani minister próbowała uciec od trudnych pytań o jej niejasne powiązania biznesowe. – Jesteśmy tutaj, aby rozmawiać o pomocy humanitarnej – mówiła Żelewa, która została wytypowana do objęcia właśnie tej teki w Komisji kierowanej po raz drugi przez Jose Barroso. Europosłowie bułgarskiej opozycji przedstawili jednak dokumenty, że Żelewa posiadała nielegalnie udziały w spółce konsultingowej, sprawując jednocześnie mandat eurodeputowanej, a potem funkcję ministra spraw zagranicznych w chadeckim rządzie. Jej męża oskarża się o związki z mafią.

– Zadeklarowałam wszystko, do czego byłam zobowiązana – broniła się Żelewa. Teraz od Barroso i od jego oceny szans na pozytywną weryfikację Bułgarki zależy, czy wycofa jej kandydaturę. Jeśli uzna, że komisja parlamentarna oceni ją negatywnie, co może stać się podstawą odrzucenia całej KE, to może poprosić bułgarski rząd o nową kandydaturę.

Na pytania europosłów odpowiadał też m.in. Štefan Fuele, czeski kandydat, który ma się zająć dalszym rozszerzaniem UE i polityką sąsiedztwa. – Jestem otwarty na aspiracje Ukrainy – powiedział. Jego deklaracje spodobały się polskim eurodeputowanym. – Jest dobrze przygotowany do swojej roli – powiedział „Rz” Tomasz Poręba, eurodeputowany PiS.

Wątpliwości budziła komunistyczna przeszłość Czecha. Eurodeputowani byli jednak zadowoleni z wyjaśnień. – Był działaczem u schyłku komunizmu, robił to dla kariery,

jak Aleksander Kwaśniewski. Przeprosił za to publicznie w Czechach, czego nie zrobiło wielu mu podobnych w Polsce, reprezentujących Stowarzyszenie „Ordynacka”. Poza tym nie robił kariery politycznej, tylko po zmianie ustroju zaczynał od posady szeregowego dyplomaty – mówi Jacek Protasiewicz z PO.

Luksemburska kandydatka Viviane Reding, która zajmie się sprawiedliwością i prawami podstawowymi, wypowiedziała się przeciw wywieraniu przez Unię presji na legalizację związków homoseksualnych. – Komisja Europejska nie ma możliwości interweniowania w ustawodawstwo dotyczące małżeństw w państwach UE – powiedziała. Nie spodobało się to liberalnym eurodeputowanym, którzy uważają, że w parze z unijną swobodą do przemieszczania się z jednego kraju członkowskiego do innego powinny iść prawa wynikające z legalnie zawartych związków.

Rumiana Żelewa, bułgarska minister spraw zagranicznych, znalazła się pod ostrzałem eurodeputowanych w drugim dniu przesłuchań kandydatów przez Parlament Europejski. Pani minister próbowała uciec od trudnych pytań o jej niejasne powiązania biznesowe. – Jesteśmy tutaj, aby rozmawiać o pomocy humanitarnej – mówiła Żelewa, która została wytypowana do objęcia właśnie tej teki w Komisji kierowanej po raz drugi przez Jose Barroso. Europosłowie bułgarskiej opozycji przedstawili jednak dokumenty, że Żelewa posiadała nielegalnie udziały w spółce konsultingowej, sprawując jednocześnie mandat eurodeputowanej, a potem funkcję ministra spraw zagranicznych w chadeckim rządzie. Jej męża oskarża się o związki z mafią.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022