„Mądrzejsze” dzieci „mądrzejszych” rodziców

W Wielkiej Brytanii wykształcenie i pochodzenie rodziców wciąż przekładają się na edukację i szansę na awans społeczny ich dzieci. Skala tego zjawiska jest dużo większa niż w innych krajach rozwiniętych.

Publikacja: 26.04.2010 20:14

„Mądrzejsze” dzieci „mądrzejszych” rodziców

Foto: AFP

Brytyjscy uczniowie, których rodzice są gorzej wykształceni, mają gorsze perspektywy na odniesienie sukcesów w szkole niż ich rówieśnicy znajdujący się w podobnej sytuacji, ale będący obywatelami innych państw – wynika z raportu organizacji Sutton Trust zajmującej się wyrównywaniem szans dzieci z uboższych rodzin.

– Dobrze wykształconych rodziców stać na posłanie dziecka do prestiżowej szkoły, w której uczeń zdobywa lepsze oceny i wykształcenie – wyjaśnia „Rz” dr Lee Elliot Major z Sutton Trust. I dodaje: – Ludzie ci przywiązują dużą wagę do samodoskonalenia się i nowych osiągnięć, co przekłada się na poprawę standardu życia. Schemat życia rodziców powielany jest przez ich dzieci i właśnie przez to tworzy się błędne koło w przypadku dzieci rodziców gorzej wyedukowanych.

W Wielkiej Brytanii 56 proc. 14-latków, których rodzice posiadają dyplomy uczelni wyższych, osiąga bardzo dobre wyniki w nauce. Taki rezultat osiągnęło jednocześnie tylko 9 proc. dzieci, których rodzice po szkole średniej nie kontynuowali nauki. Różnica ta wynosi zatem na Wyspach 47 punktów procentowych, podczas gdy w Australii ok. 23 proc., w Niemczech 37 proc., a w Stanach Zjednoczonych – 43 proc.

Badacze zwrócili też uwagę na liczbę książek posiadanych przez uczniów, uznając to niejako za miarę edukacji ich rodziców. 13-latki, które w swoich domach mogły skorzystać z ponad 100 książek, zdobywały najlepsze oceny z matematyki prawie pięć razy częściej niż ich rówieśnicy, w których domach było mniej niż 100 książek.

Różnica między obiema grupami była niższa w takich krajach, jak Turcja, Słowacja, Korea, Włochy czy Belgia.

Eksperci przyznają, że w ostatnim czasie rządzącym na Wyspach laburzystom udało się nieco zniwelować różnice w poziomie wykształcenia między różnymi grupami społecznymi. Po raz pierwszy większość młodych kobiet zdecydowała się podjąć studia wyższe. Zanotowano też postęp w nauce uczniów z uboższych rodzin. Rządowy program wyrównywania szans nie zasypał jednak przepaści dzielącej uczniów z różnych klas społecznych.

– W odniesieniu do systemu edukacyjnego w Wielkiej Brytanii możemy co prawda mówić o pewnym zacieraniu się granic między poszczególnymi warstwami społecznymi, jednak jest to zbyt mała poprawa, by uznać ją za sukces – przekonuje dr Lee Elliot Major.

Brytyjscy uczniowie, których rodzice są gorzej wykształceni, mają gorsze perspektywy na odniesienie sukcesów w szkole niż ich rówieśnicy znajdujący się w podobnej sytuacji, ale będący obywatelami innych państw – wynika z raportu organizacji Sutton Trust zajmującej się wyrównywaniem szans dzieci z uboższych rodzin.

– Dobrze wykształconych rodziców stać na posłanie dziecka do prestiżowej szkoły, w której uczeń zdobywa lepsze oceny i wykształcenie – wyjaśnia „Rz” dr Lee Elliot Major z Sutton Trust. I dodaje: – Ludzie ci przywiązują dużą wagę do samodoskonalenia się i nowych osiągnięć, co przekłada się na poprawę standardu życia. Schemat życia rodziców powielany jest przez ich dzieci i właśnie przez to tworzy się błędne koło w przypadku dzieci rodziców gorzej wyedukowanych.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1164
Świat
Swiatłana Cichanouska: Jesteśmy otwarci na dialog z reżimem Łukaszenki
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1162
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1161
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
podcast
Jędrzej Bielecki: Blackout w Hiszpanii - najprawdopodobniej zawiniło państwo
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne