Hazard w sieci do poprawki

Projekt polskiej ustawy o hazardzie w Internecie jest niezgodny z prawem unijnym – orzekła Komisja Europejska. Polska ma miesiąc na dokonanie zmian

Aktualizacja: 17.07.2010 08:27 Publikacja: 17.07.2010 01:43

– Pewne punkty przesłanego nam projektu nowelizacji stoją w sprzeczności z unijnym prawem – powiedział w piątek dziennikarzom Fabio Pirotta, rzecznik prasowy Komisji Europejskiej.

O zmianę tych punktów oraz o wyjaśnienie wątpliwości dotyczących innych zapisów ustawy Komisja zwróciła się do polskiego rządu. Do

16 sierpnia ustawy nie można wprowadzić w życie. Jeśli potem Polska zrobi to bez uwzględnienia merytorycznych uwag KE, naraża się na wszczęcie procedury, której finałem jest rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Jakie są szczegółowe zastrzeżenia? Nie wiadomo, bo korespondencja między KE a rządem ma charakter poufny.

Unijna organizacja zrzeszająca firmy zajmujące się handlem internetowym wymienia jednak kilka elementów polskiej ustawy, które jej zdaniem stoją w ewidentnej sprzeczności z prawem unijnym.

– Zleciliśmy własną analizę prawną i wiemy, co jest niewłaściwego. Polska ustawa dyskryminuje firmy pochodzące z innych krajów, co jest niezgodne z zasadami wspólnego rynku – mówi „Rzeczpospolitej” Florian Cartoux z Europejskiego Stowarzyszenia Gier i Zakładów (EGBA).

Zastrzeżenia budzi więc zapis, że licencję może dostać tylko założona w Polsce spółka akcyjna lub spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z bardzo wysokim kapitałem.

EGBA krytykuje także wymóg, by firmy prowadzące zakłady przez Internet zainstalowały serwer na terytorium Polski, i obowiązek prowadzenia wszystkich transakcji dotyczących zakładów za pośrednictwem polskiego banku lub w oddziale zagranicznego banku w Polsce.

Poza tym Polska przewiduje też, że można nie przyznać licencji firmom, których akcje notowane są na giełdach papierów wartościowych, oraz nie udzielić jej na niektóre rodzaje gier, np. pokera.

Wątpliwości organizacji budzą również olbrzymie różnice pomiędzy wymaganiami stawianymi operatorom prowadzącym gry przez Internet a tymi, którzy nie wykorzystują sieci. Chodzi o gwarancje finansowe i opłaty licencyjne.

– Popieramy konieczność regulowania hazardu w Internecie, ale niektóre polskie wymogi są nieproporcjonalne – uważa ekspert EGBA.

Polska musiała notyfikować projekt ustawy hazardowej do KE, a ta przesłała go do konsultacji innym państwom członkowskim.

Taka procedura dotyczy krajowych ustaw, które odnoszą się do Internetu i bezpośrednio będą wpływały na podmioty z innych państw UE. Komisję Europejską w jej krytycznej analizie poparły Wilka Brytania i Malta.

[i] —Anna Słojewska z Brukseli[/i]

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020