We Włoszech bezrobocie sięga 8,9 procent (średnia europejska 10 procent). W tym roku zwiększyło się o 1,5 punktu procentowego w stosunku do ubiegłego. Oznacza to, że w tej chwili pracy szuka 2,3 miliona osób. Jak szacuje Związek Włoskich Przedsiębiorców, do końca roku przybędzie ćwierć miliona nowych bezrobotnych. We Włoszech pracuje 59 procent ludności w wieku produkcyjnym (średnia europejska wynosi 66 proc.).
Wydatki włoskiego rządu wraz z dotacjami unijnymi na różne formy walki z bezrobociem w latach 2009 – 2010 zamkną się imponującą sumą 32 miliardów euro. Aż 2,5 miliarda euro pochłoną różnego rodzaju szkolenia, opłacane z budżetu centralnego. Co najmniej drugie tyle wypłynie na ten cel z kasy regionów (na przykład Kampania i Sycylia wyasygnują po pół miliarda euro), prowincji i gmin.
[wyimek]Bezproduktywne szkolenie bezrobotnych jest we Włoszech intratnym przemysłem [/wyimek]
Jak wynika z fragmentarycznych danych sporządzanego właśnie raportu, te szkolenia są od lat okazją do ogromnych nadużyć, natomiast ich efektywność jest bliska zeru. W Neapolu prywatna firma organizowała kursy dla tysiąca bezrobotnych, ale wyłącznie na papierze. Wyłudziła w ten sposób 5 milionów euro. Rekordzistą jest profesor uniwersytecki z Palermo, który z 20 milionów euro unijnych dotacji przeznaczonych na organizowane przez jego firmę kursy aż 9 milionów euro schował do własnej kieszeni.
Bardzo popularne są kursy dwu-, trzydniowe, których uczestnicy za drobną opłatą podpisują papiery zaświadczające, że szkolenie trwało dwa tygodnie. Dzięki takim i podobnym sztuczkom grupa firm z Padwy, które stworzyły konsorcjum, za szkolenia na swoim terenie wystawiła rachunek na 561 milionów euro, nad którym teraz pochyla się prokuratura. Teoretycznie dotacje powinny również służyć kursantom, którzy zechcą założyć własny biznes, odbyć staż albo przejść szkolenie u konkretnego pracodawcy. Jak się jednak okazuje, w Lombardii spośród 50 tysięcy przeszkolonych taką pomoc otrzymało zaledwie 186 osób, co oznacza, że gros dotacji trafiło do kieszeni firm szkoleniowych i wykładowców.