Tygodnik „L'Express" obwieścił, że w 2010 r. szefostwo policyjnej komórki wywiadowczej w Paryżu otrzymało od prawicowych władz polecenie śledzenia partnerki socjalistycznego polityka Francois Hollande'a, najpopularniejszego obecnie kandydata na prezydenta. Pismo powołuje się na kilka źródeł policyjnych „z różnych szczebli w hierarchii". Wszystkie zgodnie twierdzą, że szukano haków na dziennikarkę Valérie Trierweiler. Francuskie MSW stanowczo zaprzeczyło wczoraj tym rewelacjom i złożyło skargę do sądu przeciw redakcji „L'Express".
– Minister spraw wewnętrznych i prefekt policji muszą jak najszybciej to wyjaśnić – powiedział Hollande. Szef „L'Express" Christophe Barbier podkreślił, że nie boi się procesu, gdyż redakcja opublikowała informacje, które zostały gruntownie zweryfikowane. – Jestem zszokowana – mówiła Valérie Trierweiler, dodając, że zaprzeczenia MSW ani trochę jej nie uspokoiły.
Dziennikarka poznała Hollande'a około 20 lat temu, gdy pracowała w „Paris Match", zajmując się lewicą. Nie od razu jednak stali się parą. Valérie wyszła za sekretarza redakcji „PM" Denisa Trierweilera i urodziła mu trójkę dzieci. Francois Hollande był natomiast związany z Segolene Royal – działaczką, która w 2007 r. jako kandydatka Partii Socjalistycznej przegrała wybory prezydenckie z Nicolasem Sarkozym. Hollande piął się coraz wyżej po szczeblach kariery politycznej, płodząc jednocześnie z Royal czwórkę dzieci, a tymczasem Trierweiler zyskała renomę jako bardzo zdolna dziennikarka.
Po rozpadzie ich poprzednich związków zaczęli się spotykać, starając się jednak nie robić wokół tego rozgłosu i unikając prasy brukowej. Trierweiler czuła się jednak niezręcznie, gdyż prowadząc w telewizji Direct 8 program poświęcony polityce, była coraz częściej posądzana o stronniczość. W 2010 r. Francois Hollande i Valérie Trierweiler oficjalnie ogłosili, że są w związku. Dziennikarka zrezygnowała z zajmowania się w mediach polityką.
Również w ubiegłym roku popularny polityk Partii Socjalistycznej dał do zrozumienia, że chce kandydować na prezydenta. Obecnie jest faworytem zbliżających się prawyborów w PS, mając przewagę nad szefową tego ugrupowania Martine Aubry. Według sondaży zarówno Hollande, jak i Aubry pokonaliby w wyborach Nicolasa Sarkozy'ego.