W ciągu ostatnich trzech tygodni z powodu zakażenia wirusem Ebola zmarło w Ugandzie 14 osób, został on rozpoznany także w stolicy Ugandy, Kampali.
Prezydent powiedział, że służby medyczne starają się dotrzeć do wszystkich, którzy mieli kontakt z ofiarami, by poddać ich kwarantannie.
Museveni ostrzegł, by unikać podawania sobie rąk, gdyż wirus może się przenieść przez pot. Zaapelował, by samodzielnie nie grzebać ludzi, którzy przed śmiercią mieli objawy podobne do zakażenia wirusem, a w tym celu wezwać odpowiednie służby sanitarne.
Wirus Ebola wywołuje jedną z chorób o najwyższej śmiertelności - gorączkę krwotoczną, która powoduje śmierć 90 procent dotkniętych nią osób.