Król Hiszpanii Filip II postanowił dokonać inwazji na Anglię w 1588 roku. Hiszpanie zgromadzili w Lizbonie potężną flotę, którą nazywano Wielką (albo Niezwyciężoną) Armadą, złożoną ze 130 okrętów, w tym nowoczesnych 22 galeonów. Resztę stanowiły uzbrojone statki handlowe, galery i transportowce. Na ich pokładach znalazło się 7,5 tys. marynarzy i 19 tys. żołnierzy. Anglicy posiadali więcej okrętów, ale mniejszych i słabiej uzbrojonych niż hiszpańskie. Mieli za to lepiej wyszkolone załogi i śmiałych dowódców, ze sławnym Francisem Drake’em na czele.
28 maja 1588 roku Wielka Armada wyruszyła na podbój Anglii
Artykuł z archiwum dodatku "Bitwy i wyprawy morskie"
Przewidziany na dowódcę markiz Santa Cruz zmarł i armada pożeglowała na północ 28 maja 1588 roku pod wodzą księcia Mediny Sidonii, który nie miał doświadczenia w walce na morzu. Na redzie portu w La Corunie, dokąd statki zawinęły 19 czerwca, sztorm rozproszył okręty i trzeba było zaczekać na maruderów. W efekcie armada w dalszą drogę ruszyła po miesiącu.