Reklama
Rozwiń
Reklama

Izraelskie posłanki na różowo, posłowie na niebiesko

Izrael. Przy nazwisku byłej szefowej dyplomacji jest różowy ludzik, obecny szef oznaczony jest niebieskim ludzikiem. Tak wygląda lista posłów na oficjalnej stronie internetowej Knesetu. I prawie nikomu to nie przeszkadza.

Publikacja: 17.02.2014 20:11

„Posłanki zostały przedstawione w roli wiecznych dziewczynek bawiących się lalkami, a posłowie chłopców interesujących się samochodzikami i żołnierzykami" – to jeden z niewielu krytycznych głosów, do których dotarłem. Znajduje się na stronie internetowej Tamar Zandberg, nowej gwiazdy lewicowej partii Merec (6 mandatów w 120-miejscowym Knesecie).

– W epoce nowoczesnego społeczeństwa nie ma miejsca na określanie płci kolorami na oficjalnej stronie Knesetu – poinformował „Rz" współpracownik posłanki Zandberg Tom Cohen i dodał, że wypowiedziała się ona przeciwko takiemu przedstawianiu deputowanych izraelskiego parlamentu i czeka na rozwiązanie problemu.

Od pierwszego protestu posłanki Merecu minęły ponad dwa miesiące, a strona Knesetu – w wersji hebrajskiej, angielskiej, rosyjskiej, arabskiej – się nie zmieniła. Cipi Liwni, była szefowa MSZ, jest różowa, a obecny szef dyplomacji Awigdor Liberman niebieski.

Izraelskie organizacje feministyczne i LGBT, do których się zwracałem, albo nie odpowiadały, albo informowały, że się sprawą nie zajmują. Jedna z nich, Jerozolimski Otwarty Dom Dumy i Tolerancji, odesłała do zaangażowanej w walkę posłanki Zandberg.

Służba prasowa Knesetu nie odpowiedziała mi na pytanie, dlaczego zdecydowała się na róż dla posłanek i błękit dla posłów.

Reklama
Reklama

– Taki podział, nadawanie kolorów, jest niepotrzebny. Ale nie jest to naganne, jeżeli akceptują to osoby, których to dotyczy – mówi „Rz" Anna Grodzka, posłanka Twojego Ruchu.

„Posłanki zostały przedstawione w roli wiecznych dziewczynek bawiących się lalkami, a posłowie chłopców interesujących się samochodzikami i żołnierzykami" – to jeden z niewielu krytycznych głosów, do których dotarłem. Znajduje się na stronie internetowej Tamar Zandberg, nowej gwiazdy lewicowej partii Merec (6 mandatów w 120-miejscowym Knesecie).

– W epoce nowoczesnego społeczeństwa nie ma miejsca na określanie płci kolorami na oficjalnej stronie Knesetu – poinformował „Rz" współpracownik posłanki Zandberg Tom Cohen i dodał, że wypowiedziała się ona przeciwko takiemu przedstawianiu deputowanych izraelskiego parlamentu i czeka na rozwiązanie problemu.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1371
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1370
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1369
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1368
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Chińska inwigilacja rośnie. Geopolityka technologii i Arktyka
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama