Amerykanie łączą podzieloną wyspę

Cypr ma szansę na zjednoczenie. Unia Europejska i NATO będą wreszcie mogły współpracować.

Publikacja: 18.02.2014 00:42

Korespondencja ?z Brukseli

Po 40 latach od krwawego podziału wyspy istnieje realna szansa na jej zjednoczenie. Rozpoczęły się właśnie rozmowy pokojowe między Grekami z południa a Turkami z północy i eksperci wróżą im sukces.

To co od 10 lat nie udaje się dyplomacji unijnej, może stać się sukcesem USA. A konkretnie Victorii Nuland, zastępcy sekretarza stanu ds. europejskich. Tej samej, która w podsłuchiwanej przez Rosjan rozmowie telefonicznej z amerykańskim ambasadorem w Kijowie w niewybredny sposób wypowiadała się na temat UE i jej zdolności rozwiązania konfliktu na Ukrainie.

– To już kolejne rozmowy o zjednoczeniu. Ale tym razem może być inaczej, bo USA rzeczywiście zależy na doprowadzeniu sprawy do końca. Victoria Nuland ma tu ogromne zasługi – mówi „Rz" Dymitar Bechev, ekspert European Council of Foreign Relations.

W ubiegłym tygodniu najpierw spotkała się w Nikozji z prezydentem Nikosem Anastasiadesem, a potem ogłoszono początek rundy negocjacyjnej.

– Nie jest tak, że UE nie ma w tych negocjacjach. Ale faktycznie, gdy chodzi o konflikty w skali globalnej, siła oddziaływania USA jest większa – przyznaje Amanda Paul, ekspertka brukselskiego think tanku European Policy Centre. To Waszyngton ma większy wpływ na działania Ankary, której zachowanie w tej sprawie jest kluczowe.

Cypr jest podzielony od 40 lat. Konflikt między dwiema etnicznymi społecznościami istniał już wcześniej i przybierał krwawe formy. Ale dopiero w 1974 doszło do faktycznego podziału, gdy wojska tureckie dokonały inwazji i zajęły północną część wyspy. Pod egidą ONZ próbowano problem rozwiązać. Wydawało się, że wejście Cypru do UE w 2004 roku stanie się motywacją do zjednoczenia, ale stało się przeciwnie: plan pokojowy został co prawda przyjęty przez mieszkańców północnej części, ale odrzucony przez Greków z południa żyjących już myślą o profitach czekających ich w UE i nieczułych na gorszą sytuację współmieszkańców wyspy.

Dziś jednak sytuacja się zmieniła. Cypr jest w głębokim kryzysie i potrzebuje ożywienia gospodarczego. – Jego finanse są w złym stanie, a zjednoczenie mogłoby przynieść korzyści, choćby w turystyce i usługach. Poza tym normalizacja stosunków z Turcją pozwoli Cyprowi sięgnąć po cenne złoża gazu na dnie morskim – wyjaśnia Amanda Paul.

Pozytywne jest samo rozpoczęcie negocjacji, ale też inne, niż zwykle podejście Grecji i Turcji. Tym razem aktywnie angażują się one w rozmowy. Przedstawiciele Turków z północy jeżdżą na konsultacje do Aten, a Greków z południa do Ankary.

Zjednoczenie wyspy przyniosłoby korzyści nie tylko Cyprowi. Amerykanie liczą na zwiększenie stabilności we wschodniej części Morza Śródziemnego. Już działają z sukcesami na rzecz porozumienia turecko-izraelskiego, a normalizacja sytuacji na Cyprze byłaby kolejnym tego elementem.

Zjednoczenie Cypru przyspieszyłoby też negocjacje akcesyjne UE z Turcją blokowane do tej pory przez Nikozję. – Pozwoliłoby na normalną współpracę między NATO i UE blokowaną przez Ankarę – mówi Dymitar Bechev. Turcja jest członkiem NATO, ale nie należy do UE. Z kolei Cypr należy do UE, ale nie do NATO. Jakakolwiek współpraca wojskowa między tymi dwiema organizacjami jest zamrożona. W praktyce do niej dochodzi, ale bez żadnych stałych i oficjalnych relacji.

Wyższa motywacja do zjednoczenia po obu stronach, zaangażowanie USA oraz bardzo dobrzy negocjatorzy z obu części wyspy stwarzają przesłanki do sukcesu, ale nie są jego gwarancją. – W przeszłości też się cieszyliśmy. W 2004 roku, ale także w 2008 roku, gdy do władzy doszedł prezydent Dimitris Christofias i odmroził negocjacje. Ale nic z tego nie wyszło – zauważa Bechev. I przypomina, że problemem jest świadomość samych Cypryjczyków. Obecne pokolenie dorosłych po prostu nie zna swoich współmieszkańców, nie pamięta czasów zjednoczonej wyspy. Ci na południu czują się częścią UE.

Korespondencja ?z Brukseli

Po 40 latach od krwawego podziału wyspy istnieje realna szansa na jej zjednoczenie. Rozpoczęły się właśnie rozmowy pokojowe między Grekami z południa a Turkami z północy i eksperci wróżą im sukces.

Pozostało 94% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021