Chińczycy przejmują Manhattan

Bogaci Chińczycy inwestują w nieruchomości w Nowym Jorku. To sposób na ulokowanie gotówki oraz wygospodarowanie miejsca, w którym mogłyby zatrzymać się ich dzieci, wyjeżdżające na studia na Zachód.

Aktualizacja: 27.04.2014 18:30 Publikacja: 27.04.2014 17:44

Widok na Manhattan i budynek One57

Widok na Manhattan i budynek One57

Foto: one57.com

Obywatele Chin coraz chętniej kupują apartamenty na Manhattanie. Zastępują tym samym Rosjan i stają się największą grupą zagranicznych nabywców w tej lokalizacji.

Agencja Reuters zwróciła się do pięciu największych agencji nieruchomości w Nowym Jorku z prośbą o stworzenie rankingów zagranicznych klientów. Oficjalne statystyki nie istnieją z powodu amerykańskich przepisów. Zbieranie takich statystyk mogłoby zostać uznane za przejaw dyskryminacji, dlatego nie są prowadzone.

Według rankingów, jakie otrzymał Reuters, na pierwszym miejscu znaleźli się Chińczycy - zarówno pod względem liczby transakcji, jak i ich wartości. Tuż za nimi uplasowali się Rosjanie, następnie Europejczycy i mieszkańcy Ameryki Południowej.

Chińczycy często kupują kilka nieruchomości w dobrych lokalizacjach głównie na cele inwestycyjne. Obecnie modny jest budynek Central Park One57, w którym za ponad 18 mln dol można mieć mieszkanie z trzema sypialniami, a za 55 mln dol apartament na 81 piętrze.

Ponadto wielu Chińczyków nabywa nieruchomości położone w pobliżu instytucji edukacyjnych - przede wszystkim z myślą o swoich dzieciach.

Ceny w USA, w porównaniu z innymi częściami świata, są bardzo atrakcyjne dla inwestorów. W przeliczeniu na metr luksusowego apartamentu ceny w Stanach Zjednoczonych są nawet dwukrotnie niższe niż w Szanghaju czy Singapurze.

Obywatele Chin coraz chętniej kupują apartamenty na Manhattanie. Zastępują tym samym Rosjan i stają się największą grupą zagranicznych nabywców w tej lokalizacji.

Agencja Reuters zwróciła się do pięciu największych agencji nieruchomości w Nowym Jorku z prośbą o stworzenie rankingów zagranicznych klientów. Oficjalne statystyki nie istnieją z powodu amerykańskich przepisów. Zbieranie takich statystyk mogłoby zostać uznane za przejaw dyskryminacji, dlatego nie są prowadzone.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021