Aktualizacja: 03.03.2015 14:40 Publikacja: 03.03.2015 14:40
Zniszczony czołg w okolicach donieckiego lotniska
Foto: AFP
- Powiedziano nam, że jedziemy na ćwiczenia do Rostowa, lecz wiedzieliśmy, gdzie jedziemy naprawdę. Byłem przygotowany psychicznie i moralnie na to, że jedziemy na Ukrainę – opowiada opozycyjnej „Nowej Gazecie" Dorżim Batomunkujew, rosyjski żołnierz zawodowy, który z oparzeniami twarzy i rąk został przewieziony z Doniecka do szpitala w Rostowie.
Batomunkujew przyznał, że jest żołnierzem 5. brygady pancernej, należącej do jednostki wojskowej numer 46108, która mieści się w okolicach Rostowa nad Donem. Do Rostowa przyjechał z buriackiej miejscowości Ułan Ude (prawie 6 tys. kilometrów od granicy z Ukrainą). 20-letni Batomunkujew opowiedział, że w Buriacji został powołany do wojska 25 listopada 2013 roku, a w czerwcu 2014 roku podpisał z rosyjskim ministerstwem obrony umowę na trzy lata i w ten sposób w listopadzie 2014 roku wylądował w Rostowie jako żołnierz zawodowy.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 21 na 22 maja ukraińskie drony...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 20 na 21 maja rosyjskie drony a...
Rosyjska armia jest o krok od rozpoczęcia letniej ofensywy. Ile ukraińskiej ziemi może podbić, jak długo może at...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po rozmowie z Donaldem Trumpem Władimir...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Na poniedziałek zaplanowana jest rozmowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas