Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 03.03.2015 14:40 Publikacja: 03.03.2015 14:40
Zniszczony czołg w okolicach donieckiego lotniska
Foto: AFP
- Powiedziano nam, że jedziemy na ćwiczenia do Rostowa, lecz wiedzieliśmy, gdzie jedziemy naprawdę. Byłem przygotowany psychicznie i moralnie na to, że jedziemy na Ukrainę – opowiada opozycyjnej „Nowej Gazecie" Dorżim Batomunkujew, rosyjski żołnierz zawodowy, który z oparzeniami twarzy i rąk został przewieziony z Doniecka do szpitala w Rostowie.
Batomunkujew przyznał, że jest żołnierzem 5. brygady pancernej, należącej do jednostki wojskowej numer 46108, która mieści się w okolicach Rostowa nad Donem. Do Rostowa przyjechał z buriackiej miejscowości Ułan Ude (prawie 6 tys. kilometrów od granicy z Ukrainą). 20-letni Batomunkujew opowiedział, że w Buriacji został powołany do wojska 25 listopada 2013 roku, a w czerwcu 2014 roku podpisał z rosyjskim ministerstwem obrony umowę na trzy lata i w ten sposób w listopadzie 2014 roku wylądował w Rostowie jako żołnierz zawodowy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow wyra...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Pojawiają się nieoficjalne doniesienia,...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Mówili mi wprost: zdechniesz w więzieniu. Ciągle to powtarzali. Nie bili mnie, ale torturowali – mówi „Rzeczposp...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 7 na 8 sierpnia rosyjskie drony...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas