Zatrzymano ośmiu byłych policjantów z tzw. obozu Jahorina. Było to centrum szkoleniowe jednostek specjalnych należących do armii Republiki Serbskiej w Bośni. Członków tych oddziałów oskarżano o wyjątkową brutalność i bezwzględne prześladowanie Muzułmanów, w mniejszym stopniu także Chorwatów.
Podano nazwiska jedynie dwóch z nich - Nedeljko Milidragovicia i Aleksy Golijanina ponieważ obaj byli już wcześniej oskarżani o popełnienie zbrodni wojennych w innych miejscach. Szczególnie okrutnym oprawcą był Milidragović, któremu zarzuca się zamordowanie ponad 30 osób, w tym niezdolnego do poruszania się o własnych siłach kaleki.