„Funfyriki” i „czikancziki”, czyli co piją Rosjanie

Mimo spadku importu i produkcji wódki, w Rosji nie spadło spożycie alkoholu. Sięgnięto po „alternatywy”.

Aktualizacja: 14.05.2015 16:21 Publikacja: 14.05.2015 15:56

Zaplecze apteki w Kirowie na ulicy Marksa: "funfyriki" i nieliczne butelki piwa

Zaplecze apteki w Kirowie na ulicy Marksa: "funfyriki" i nieliczne butelki piwa

Foto: http://www.vyatich-kirov.ru/blog

W każdym regionie rozległego kraju zamienniki mają inną, ludową nazwę. W obwodzie swierdłowskim na Syberii nazywają je „czikancziki". Najbardziej rozpowszechnioną nazwą jest „funfyrik" obejmując apteczne nalewki, płyny na porost włosów, balsamy do ciała, płyny na odciski a nawet płyny do czyszczenia wanien.

Z powodu kryzysu i sankcji w 2014 roku o połowę zmniejszył się import alkoholu. Jednocześnie prawie o jedną czwartą zmniejszyła się produkcja alkoholu w samej Rosji. A tymczasem spożycie spadło tylko nieznacznie. W 2014 Rosjanie – według informacji rosyjskiego ministerstwa zdrowia - wypili 11,78 litra przeliczeniowego spirytusu na głowę mieszkańcy, gdy w 2013 – 11,87. Różnica niezauważalna.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1165
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1164
Świat
Swiatłana Cichanouska: Jesteśmy otwarci na dialog z reżimem Łukaszenki
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1162
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1161
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne