Sprawa jest alarmująca, ponieważ Japonia zmierza w stronę demograficznej przepaści. Kraj się starzeje, potrzeba coraz więcej przyjezdnych, żeby wyrównywać wewnętrzne braki siły roboczej w społeczeństwie. Niestety najnowsze statystyki podane przez ministerstwo zdrowa, pracy i polityki społecznej pokazują, że wśród dotychczasowych niekorzystnych trendów powstaje kolejny.

Zwiększa się bowiem liczba seniorów poszkodowanych przez swoich opiekunów. W 2014 roku zanotowano takich wypadków aż 300, dwukrotnie więcej niż jeszcze w 2012. Tendencja jest ewidentnie rosnąca. 25 staruszków poniosło w wyniku takich występków śmierć. Łączna liczba tego rodzaju przestępstw wyniosła 16 039 w 2014 roku oraz 15 952 rok wcześniej.

Problem budzi zdziwienie, ponieważ w społeczeństwie o tak wysokim stopniu posłuszeństwa wobec autorytetu wieku i braku chęci do łamania kulturowych reguł najstarsi powinni być otaczani prawdziwą czcią. Ministerstwo tymczasem zastanawia się jak skutecznie poddawać młodych kandydatów na opiekunów dla seniorów treningowi, który przyzwyczai ich zarówno do trudnych warunków pracy jak, i nauczy odpowiedniego szacunku. Rząd premiera Abe planuje również budowę specjalnych osiedli dla staruszków. Rozważa się tworzenie placówek zdolnych przyjąć ponad pół miliona osób wymagających opieki ze względu na podeszły wiek. Dzięki temu można by odciążyć członków ich rodzin, którzy często nie są w stanie pogodzić zawodowych obowiązków z zajmowaniem się seniorem.

Seniorów trapi jednocześnie występują na coraz większą skalę demencja. Kierujący się złymi intencjami opiekunowie korzystają z tego, że starsi ludzi tracą kontakt z rzeczywistością i dopuszczają się kradzieży ich włąsności oraz fizycznych nadużyć. Blisko 80 proc. pensjonariuszy domów teoretycznie spokojnej starości, którzy stali się uczestnikami wspominanych statystyk, cierpi właśnie na demencję. 63,8 proc. ankietowanych przyznawało się do bycia ofiarami przemocy, a na 43,1 proc. wyżywano się psychicznie i słownie. Niepokojącym zjawiskiem jest największy udział w nadużyciach grupy młodych pielęgniarzy i pielęgniarek – aż 22 proc. z tych, którzy popełnili nadużycia, nie ma ukończonych 30 lat. Liczba incydentów z udziałem personelu w 2013 roku wyniosła 221, rok wcześniej 155. Sprawy, w których sprawcami złego traktowania seniorów byli członkowie ich rodzin pozostała między 2014 a 2013 rokiem na tym samym poziomie niecałych 16 tys. przypadków. Najczęściej złymi intencjami popisywali się synowie (40 proc. przypadków), dwukrotnie rzadziej mężowie, a za 17 proc. przypadków odpowiadały córki starszych Japończyków.