Reforma imigracyjna ma się składać z czterech filarów. Oprócz zniesienia loterii wizowej zakłada, dokończenie budowy muru na granicy z Meksykiem, reformę zasad imigracji rodzin (zakończenie "migracji łańcuchowej"), ale i umożliwienie uzyskania obywatelstwa dla 1,8 miliona nielegalnych imigrantów, którzy zostali tu przywiezieni przez rodziców.
W przeciwieństwie do mowy inauguracyjnej tym razem ton przemówienia był bardziej pojednawczy i optymistyczny, a prezydent chwalił siłę gospodarki i zmniejszające się bezrobocie.
W czasie trwającego godzinę i 28 minut orędzia (przerywanego oklaskami 115 razy) Trump apelował o przyjęcie proponowanego przez jego administrację budżetu obronnego wobec zagrożenia ze strony Korei Północnej oraz Iranu. Zapowiedział też modernizację arsenału nuklearnego.
Wedle słów Trumpa więzienie Guantánamo w bazie na Kubie będzie nadal funkcjonowało, choć jeszcze poprzedni prezydent Barack Obama po objęciu swoich rządów obiecywał jego rychłe zamknięcie.
